SIERPIEŃ - WRZESIEŃ 1978 (umiera Keith Moon)

 

 

SIERPIEŃ. John, Yoko i Sean wracają do Japonii, gdzie ponownie zatrzymują się w hotelu Okura. Według krążących plotek Lennonowie po raz pierwszy od siedmiu lat chcą  odwiedzić Anglię, gdzie mają się spotkać z ciotką Mimi, w jej domku przy poole w Dorset. Jak wiemy do tej wizyty nigdy nie dojdzie.

Ringo Starr wylatuje z Danii. Następny miesiąc spędza ze swymi dziećmi na wypoczynku w Hiszpanii.



1 sierpnia. W szpitalu Woyal Windsor Hospital w Berkshire, Olivia Arras, przyjaciółka George'a rodzi synka Dhani'ego (sanskryckie znaczenie jego imienia to znaczy "zamożny", "osoba bogata"). Chłopczyk waży 2300 gramów, jest pierwszy i jedynym dzieckiem George'a.

Dhani, jedyne dziecko George'a Harrisona i Olivii Arias (niebawem pani Harrison), urodziło się 1 sierpnia 1978 roku w Domu Opieki Księżniczki Chrześcijańskiej w Windsorze, niedaleko autostrady od Friar Park. Dhani to sanskryckie słowo oznaczające „bogaty”, ale Harrison twierdzi, że był świadomy jego znaczenia tylko jako terminu odnoszącego się do jego ukochanej muzyki indyjskiej. Co dziwne, przez większość jego życia jego imię było niepoprawnie wymawiane jako „Danny”, co jeszcze dziwniejsze, Harrisonowie nigdy tak naprawdę nie starali się poprawić błędu. George był tak podekscytowany narodzinami syna i spadkobiercy, że pośpieszył do swojego przyjaciela Rodneya Turnera w Henley, aby odebrać nowego jasnoniebieskiego Rolls Royce'a, którego zamówił z okazji tego wielkiego wydarzenia. Harrison był wniebowzięty, szczęśliwy, zdaniem przyjaciół "wydawał się być jak człowiek odrodzony".  


GEORGE:
Mając wokół siebie dziecko, mogę sobie uświadomić, jak to jest być moim ojcem. Był bardzo troskliwy i zaborczy, że przez kilka następnych miesięcy tylko on i Olivia mogli dotykać małego Dhani. Podobnie jak John Lennon po narodzinach jego syna Seana, George szalał z obawy, że dziecko może coś „czymś zarazić”, jeśli ktokolwiek będzie go dotykał. 


 5 sierpnia. Singiel Paula z Wings, "I've Had Enough" / "Deliver Your Children" dochodzi do 25 miejsca amerykańskich list przebojów.  


14 sierpnia. W Stanach Zjednoczonych z racji obecności w kinach filmu filmu z Bee Gees "Sgt. Pepper's ...", nakładem Capitol ukazuje się singiel The Beatles oczywiście z  "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" / "With A Little Help Grom My Friends" / "A Day In The Life". Żadna z tych trzech piosenek nie ukazała się na małych płytkach. 
   W Wielkiej Brytanii singiel ten ukaże się 30 września, dotrze tylko do 63 miejsca list przebojów, a której będzie tylko przez trzy tygodnie.



21 sierpnia. W Stanach Zjednoczonych zostaje wydany singiel Wings "London Town" / "I'm Carrying". W Wielkiej Brytanii ukaże się 26 sierpnia. Na listach słabo, tylko 60 w UK, za oceanem 39. Co ciekawe, to współautorem piosenki obok Paula jest Denny Laine (podobnie jak w przypadku mega-hitu "Mull Of Kintyre"). Piosenkę napisali obaj muzycy w Australii w Perth w czasie światowej trasy "Wing Over The World".

 

 

 

21 sierpnia - Capitol ponownie wydaje, tym razem w limitowanej ilości, podwójny album The Beatles, kompilację ich nagrań z lat 1967-1970, czyli tzw. Błękitny Album (czasem nazywany Niebieskim).

25 sierpnia - George z Olivią udają się na  kilkudniowy wypoczynek do Amsterdamu.

 

 


28 sierpnia - W Stanach ukazuje się singiel The Rolling Stones, "Beast of Burden" (na stronie B "When the Whip Comes Down"). To jednak dla mnie mój ulubiony utwór Micka i spółki. Piosenka dochodzi tylko do 8 miejsca list przebojów Billboardu. Kocham tą piosenkę. Mało który numer Stonesów odzwierciedla definicję numeru rockowego wg. Keitha Richardsa, "... że numer musi kołysać". Numer fantastyczny, w tym wokal Micka, który moim zdaniem jest tutaj lekko poddany obróbce (przyśpieszona taśma, przez co zmiana barwy jak i tonacji głosu na wyższe), choć mogę się mylić.

 


2 września - W Urzędzie Stanu Cywilnego w Henley-on-Thames George i Olivia biorą potajemnie ślub. Prasa i cały świat dowiaduje się o tym dopiero 8 września. Dla przypomnienia, rozwód z Patti George otrzymał  9 czerwca 1977 i wtedy planował też ślub z Olivią, ale został on przesunięty z powodu śmierci ojca muzyka. Z tego powodu postanowili zaczekać na narodziny Dhaniego. Na ślub z Kalifornii przylecieli rodzice Olivii. W podróż poślubną 

para uda się do Tunezji.
Olivia Trinidad Arias, urodzona w Meksyku w 1948 roku, ukończyła Hawthorne High School w Kalifornii, pracowała jako recepcjonistka w Los Angeles w Dark Horse Records, małej wytwórni należącej do George'a. Miała 27 lat, kiedy po raz pierwszy spotkał ją w biurach firmy. Zaiskrzyło od razu. 

Wielokrotnie rozmawiali przez telefon, a kiedy George wrócił do Stanów Zjednoczonych, po spotkaniu z nią na przyjęciu poprosił znajomego o informacje na jej temat. Olivia, mimo że była ładna, była tak daleka od wyglądu Patti, modelki, którą George poślubił podczas pierwszego ślubu.Była spokojnym, uduchowionym typem.Ich związek pogłębił się i stali się praktycznie nierozłączni.
To nie był dobry czas dla George'a: rozpad małżeństwa, średnio w karierze muzycznej jak i biznesowej no i wykryte w 1976 zapalenie wątroby, które nie reagowało na żadne leczenie. Olivia doradziła mu dr Zion Yua, znanego chińskiego akupunkturzystę, który ostatecznie go wyleczył. Para spędziła wtedy zimę w Wielkiej Brytanii, preferując tradycyjne zimne Boże Narodzenie niż w upale Los Angeles. George przywiózł ją także do Liverpoolu. Mieszkali w Beverly Hills, w rezydencji za 700 000 $, wyposażonej w pensjonat dla gości, kort tenisowy, basen i wszelkie możliwe udogodnienia. Olivia nie była szczególnie zachwycona rozrzutnym stylem życia w Kalifornii, a po przeprowadzce do  mniejszego domu, który odpowiadał ich potrzebom prywatności, i po pewnym czasie spędzonym na wzgórzach Hollywood, gdzie mieszkali także Ringo Starr i jego żona Barbara, w końcu się przeprowadzili do spokoju angielskiej wsi, Friar Park, Henley-on-Thames. George i Olivia zawsze wyglądali na spokojnych i spokojnych. Ich domo były zawsze pełne świeżych kwiatów, zapalonych kadzideł i zapachu dań z ryżu curry z kuchni (obaj byli wegetarianami). Harmonia między nimi była jasna i jasna dla każdego, kto ich spotkał. Czy była to wielka miłość. Napiszę tak: w 1999 roku George został w swoim domu zaatakowany przez szaleńca, włamywacza, dźgnięty nożem dziesięć razy przez szaleńca.  Olivia naprawdę uratowała mu życie, rozbijając lampę na głowie napastnika.



6 września
- Paul z Lindą są w Londynie gospodarzami trzeciego już tygodnia Buddy Holly Week (Paul jest właścicielem praw do wszystkich piosenek amerykańskiego pioniera rock and rolla). Wśród gości specjalnych pierwszego wieczoru są Micky Dolenz (ex-Monkees), Carl Perkins a nawet była artystka Apple, dawna protegowana Paula, Mary Hopkin (na zdjęciu). W ciągu tej imprezy odbywa się projekcja  nowego filmu "The Buddy Holly Story" z tytułową rolą Gary'ego Busey'a. Keith Moon jest obecny na seansie, ale opuszcza go przed końcem. Wraca do swego mieszkania w Mayfair, które wynajmuje od Harry'ego Nilssona. Następnego dnia zostaje tam znaleziony martwy. Miał 32. Podobno miał się pokłocić ze swoją dziewczyną i w złości połknąć całe opakowanie leków. Na dole na zdjęciu Keith w rozmowie z McCartney'ami tuż przed seansem. To ostatnia fotografia perkusisty The Who. 
 
Choć Keith nie był twórcą piosenek czy wielkim wokalistą, dla macierzystego zespołu The Who napisał zaledwie kilka zdawkowych numerów a sam nagrał tylko jeden solowy album to z chwilą śmierci stał się ikoną. Zmarłym wymienianym w gronie tych wielkich, którzy odeszli na drugą stronę (Jimiego Hendrixa, Briana Jonesa, Janis Joplin). Bo szaloną popularność przyniosła mu nie kariera w The Who, wielkim przecież zespole ale przyjaźń, ta szalona, nazwijmy ją nawet balangowa, imprezowa z Johnem Lennonem oraz Ringo Starrem. Moona widywano bardzo często w otoczeniu tej dwójki Beatlesów (także z Paulem, członkami Monty Pythona, chyba wcale z George Harrisonem). Gdy po latach wspomina się "stracony weekend" Johna Lennona to obowiązkowa jest wzmianka o jego współtowarzyszach czyli Harrym Nilssonie oraz właśnie Moonie. W showbiznesie muzycznym uważano go za największego alkoholika i imprezowicza. 

JOHN LENNON
(w swoim ostatnim wywiadzie w 1980): 
Harry Nilsson, Bobby Keyes, Keith Moon. Nie mogliśmy się wyrwać. Próbowaliśmy się zabić... Myślę, że Harry wciąż może próbować, biedny draniu… Niech cię Bóg błogosławi, Harry, gdziekolwiek jesteś… ale, Jezu, wiesz, musiałem uciec od tego, bo ktoś z nas zamierzał umrzeć. Cóż, Keith tak miał. To było jak, kto umrze pierwszy? Niestety, Keith był tym jedynym. 
Na zdjęciu obok Keith Moon , John Lennon i Klaus Voormann. Co robią ? Domyślcie się. 

Lider The Who, Pete Townsend tak wspominał śmierć przyjaciela: Myślę, że zanim Keith umarł, to szokiem dla mnie była wiadomość, że wyzdrowiał, nie pije, nie bierze kokainy. Nie był wcale nieszczęśliwy. Przez dwa tygodnie przed śmiercią dzwonił do mnie o 23:30 i mówił: Pete, kocham Cię człowieku, śpij dobrze... Keith, oczywiście, naprawdę starał się jak mógł, aby pozostać przy życiu i nie robił tego szczególnie dobrze. Więc to był niesamowity szok, ponieważ myślałem, że wszystko jest w porządku. A potem okazało się, że przedawkował ten sam lek, który otrzymał, aby pomóc mu uniknąć konwulsji, lek o nazwie Heminevrin, który jest lekiem przeciwdrgawkowym Jednak jeśli weźmiesz 11 z nich…  Był facetem typu "wszystko albo nic". Jeśli powiedział ci:  "Boli mnie głowa. Masz aspirynę? Powiedziałbyś: „Tak, jasne, proszę bardzo, oto dwie tabletki". A on na to: "Dwie?" I brał pół butelki. Więc to prawdopodobnie było tylko przyzwyczajenie, ale tak się stało. 
 
  Pete Townsend, Keith Moon, Roger Daltrey i Jonh Entwistle
 
 
 
 
Roger Daltrey, drugi lider The Who, wokalista: Patrząc wstecz, myślę, że Keith Moon był autystyczny. Bardzo się staraliśmy, ale nigdy nie mogliśmy udzielić mu pomocy, której potrzebował... Nie sądzę, by można było zmienić styl życia Moona... Bardzo się do niego zbliżyłem w ostatnich dwóch latach jego życia. Moje relacje z nim były zupełnie inne, ponieważ na początku istnienia zespołu byliśmy największymi wrogami. Myślę, że byłem jedyną stałą w jego życiu. Nie brałem narkotyków i nie byłem alkoholikiem
 

11 września - W Lympne Castle w Kendt Wings wznawiają sesje nagraniowe do "Back To The Egg", podczas których powstają "We're Open All Night", kolejna wersja "Love Awake", a także "After The Ball" i "Million Miles".  Zespół rejestruje również "The Broadcast", w którym jako tekst przedstawione są wiersze "The Sport Of Kings" Iana Haya oraz "The Little Man" Johna Galsworthy'ego. Obydwa utwory czytane przez Harolda Margery. którego nazwisko nie zostaje jednak wymienione na okładce albumu "Back To The Egg" (utwór w clipie).

15 września - George kupuje Derekowi Taylorowi (staremu przyjacielowi z czasów The Beatles) dom Brundon Mill, usytuowany koło miasteczeka Sudbury. Cena 67 000 funtów. Przypomnę, że "Blue Jay Way" George napisał oczekując w LA właśnie na Dereka. 


16 września - Na tunezyjskiej pustyni rozpoczynają się zdjęcia do filmu Monty Pythona, "The Life of Brian", w którym jak wiemy małą rólkę zagra George, współ-producent film.


 

30 września - W dniu kiedy na ekrany kin wchodzi film Roberta Stigwooda z Bee Gees i Peterem Framptonem, "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" singiel Capitolu "Sgt. Pepper's..." - "With A Little Help from My Friends" - "A Day in the Life" dochodzi do  71 miejsca amerykańskich list przebojów.


 

 

Historia The Beatles
History of  THE BEATLES









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz