14. PIERWSZY SINGIEL - # 17




LOVE ME DO

4 września – BEATLESI wrócili do Studia przy Abbey Road. Przeprowadzono próby 6-ciu piosenek ale dwie zostały wybrane do nagrania: własna „Love Me Do” oraz zaproponowana przez Martina kompozycja Mitcha Murray'a (jako murowany przebój)„How Do You Do It”. W czasie prób chłopcy grali wolniejszą, bardziej bluesową wersję „Please, Please Me” z początkowym motywem granym przez Harrisona na gitarze (na singlu John gra na harmonijce). Martin chciał by pierwszym singlem była „How Do You Do It”, piosenka prze aranżowana przez zespół zupełnie inaczej niż chciał tego autor piosenki i tak interesująco, że gdy w 1963 Gerry And The Pacemakers nagrają ją identycznie jak zaproponowali Beatlesi wylądują z nią na miejscu 1.
Nagranie „Love Me Do” zakończyło się 15 podejściami. Za namową Martina w piosence niespodziewanie zaczął się śpiewać też Paul, po tym jak Martin powiedział grupie, że John nie może grać w tym samym czasie na harmonijce i śpiewać. Na drugi dzień po zmiksowaniu obie piosenki zostały przedstawione dla Martina i Epsteina dla akceptacji.
Cały wrzesień to dzień w dzień koncerty: Liverpool, Wirral, Birkenhead, Nortwich, Wallasay i inne miejsca.


11 września - Nagranie PS I Love You, Love Me Do oraz Please Please Me.
"Love, love me do, you know I love you..."
Tego dnia zarezerwowano studio dla ich trzeciego nagrania. Miano nagrać już materiał na debiutującego singla. Także tego samego dnia Ringo bardzo obawiał się o swój los w zespole. Martin niespecjalnie zadowolony z jego gry zamówił na ten dzień zawodowego perkusistę, Andy White'a. White słyszał już o zespole, jego żona śpiewała w zespole Vernons Girls z Liverpoolu.


Andy White
WHITE:”Mogli być zarozumiali ale okazało się, że byli bardzo mili i uprzejmi dla mnie. Byłem pod wrażeniem ponieważ nagrywaliśmy ich materiał a w owym czasie większość grup nagrywała covery amerykańskich piosenek lub materiał z Tin Pan Alley”. 
Sesje produkował Ron Richards. Ringo grał na marakasach podczas PS I Love You i na tamburynie w Love Me Do.
RINGO: „Czułem się wtedy paskudnie. Widziałem jak postąpili wcześniej z Pete'm i byłem pewien, że czeka mnie taki sam los”.
MARTIN: „Na scenie „Please Please me” było nudnym kawałkiem. W stylu Roya Orbisona, bardzo wolne, bluesowy wokal. Dla mnie było to oczywiste, że musimy coś z tym numerem zrobić i obiecałem im, że popracujemy nad nim następnym razem”.
Po zakończeniu sesji najlepsze wersje nagrań zostały zmiksowane do mono i EMI rozpoczęła tłoczenie LOVE ME DO i PS I LOVE YOU – debiutu singlowego zespołu. Pierwsze tłoczenie zawierały wersję z Ringiem ale później podmieniono ją na tą z Andy'm.

RINGO: "To było beznadziejne przeżycie.... Nagraliśmy singla, na którym gra Andy, potem album, na którym gram ja... A więc Andy nie zrobił niczego takiego, czego nie potrafiłbym ja".

GEORGE MARTIN: "Ringo do dzisiaj ma o to do mnie żal. Gdy się spotykamy wypomina mi to: Nie pozwoliłeś mi wtedy zagrać, co? "

5 PAŹDZIERNIK - 1-szy SINGIEL THE BEATLES
Pojawił się na 17 miejscu na liście przebojów i mocno zaakcentował tam swoją obecność. Singiel najlepiej sprzedawał się w Liverpoolu i plotka niosła, że Epstein sam wykupił 10.000 kopii singla. Czy to prawda ? Epstein nigdy tego nie potwierdził, nikt też do dzisiaj nie udowodnił, że tak się stało. Powodzenie singla to oczywiście podpisanie kontraktu z Epsteinem i jego firmą wydawniczą NEMS.



Czytaj teraz : SINGLE: "Love Me Do" 





Piwnica, klub Cavern, to Beatlesi już w słynnym składzie, skompletowani pracowali, ćwiczyli, koncertowali - tak powstawało ich brzmienie, które już 1963 roku podbije kraj a niebawem świat.



Muzyczny blog * Historia The Beatles * Music Blog
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz