Kompozycja:
George Harrison
Napisana: styczeń , luty 1965
Nagrana: 17 lutego 1965
Nagrana: 17 lutego 1965
Długość:
2'24”
Podejścia:
8
Producent:
George Martin
Inżynier:
Norman Smith, Ken Scott
Obsada:
George:
wokal główny oraz harmoniczny, solowa gitara (1962 Gretsch 6119
"Tennessean")
John:
gitara rytmiczna (1964 GibsonJ160E), elektryczny fortepian (1964
Hohner Pianet)
Paul:
gitara basowa (1961 Hofner 500/1),fortepian (1905 Steinway Vertegrand
„Mrs.Mills”)
Ringo:
perkusja (Ludwig),tamburyna
George
Martin: fortepian (1905 Steinway Vertegrand „Mrs.Mills”)
Dostępne
na: (wytłuszczone CD)
Help!
(UK: Parlophone PMC 1255; PCS 3071; Parlophone
CDP 7 46439 2)
Yesterday
(EP) (UK: Parlophone GEP 8948)
Beatles
VI, (US: Capitol (S)T 2358,
Capitol CDP 0946 3 57499 2 2)
Kolejna piosenka z albumu "Help" ale opisuję ją wcześniej, by zakonczyć wszystkie z albumu "Beatles VI".
Kompozycja George'a specjalnie dla filmu ale ostatecznie w obrazie znalazła się tylko jego „I Need You” (piosenki do filmu osobiście wybierał reżyser: wybierał Dick Lester) a omawiany numer włączony został na drugą stronę albumu „Help!” oraz wcześniej do amerykańskiego „Beatles VI”. Przypuszczalnie napisana z myślą o Pattie, z którą Beatles był nadal w nieformalnym związku (poślubił ją w styczniu 1966).
Gdy okazało się, że piosenka nie znajdzie się w filmie wysłano ją z kilkoma innymi do naciskających cały czas ludzi z Capitolu, tak więc Ameryka dzięki "Beatles VI" poznała tą piosenkę wcześniej niż reszta świata.
Kompozycja George'a specjalnie dla filmu ale ostatecznie w obrazie znalazła się tylko jego „I Need You” (piosenki do filmu osobiście wybierał reżyser: wybierał Dick Lester) a omawiany numer włączony został na drugą stronę albumu „Help!” oraz wcześniej do amerykańskiego „Beatles VI”. Przypuszczalnie napisana z myślą o Pattie, z którą Beatles był nadal w nieformalnym związku (poślubił ją w styczniu 1966).
Gdy okazało się, że piosenka nie znajdzie się w filmie wysłano ją z kilkoma innymi do naciskających cały czas ludzi z Capitolu, tak więc Ameryka dzięki "Beatles VI" poznała tą piosenkę wcześniej niż reszta świata.
Take 1
W piosence śpiewa wyłącznie George, dodatkowo wspomaga sam siebie w chórkach. Po rozpadzie zespołu muzyk żalił się, że koledzy bardzo mało uwagi zwracali na jego kompozycje, nie próbując wnieść w jego piosenki nic od siebie i w zasadzie zgadzali się na wszystkie jego oraz Martina pomysły, jednak przyjmuje się dzisiaj, że swój udział w powstaniu tej piosenki ma także John Lennon, pomimo, że piosenka jest typowa w swej melodii, tonacji dla gitarzysty zespołu. W tej piosence jest jednak bardzo udana linia melodyczna basu Paula (zarejestrowana specjalnie na oddzielnej ścieżce) oraz stosunkowo bogate instrumentarium. Piosenkę nagrywano w czasie 4-ro godzinnej sesji,wcześniej pracowano nad „The Night Before”, i może dlatego wykorzystane w tej piosence pianino Johna „przeniesiono” do utworu George'a. Zakończenie utworu urozmaicone zostało wspólną grą Paula i Martina na obu końcach klawiatury fortepianu Steinway'a. W 1979 roku George Harrison opublikował swoją książkę "I Me Mine", w której szeroko opisuje wszystko co było związane z jego piosenkami.
Niestety ani słowa w książce nie ma o tej piosence. Przypuszczalnie niewiele miał o niej do powiedzenia lub niewiele pamiętał. W wywiadach w 1965 roku opowiedział np. Larry'emu Kane (książka "Ticket To Ride"), że nadal próbuje komponować piosenki, bardziej włączyć się w proces twórczy powstawania piosenek zespołu. GEORGE: "Mam nadal problem z pisaniem tekstów, napisałem kilka piosenek i mam je na taśmie w domu. Odstawiłem pracę nad nimi na kilka tygodni, później sobie o nich przypomniałem. Dodałem coś do nich, prawdopodobnie zajmie mi to około trzech miesięcy, w takim tempie kończę jeden utwór. To śmieszne, chciałbym pisać więcej ale jestem bardzo leniwy". na podstawie tych i innych wywiadów można domyślać się kiedy George napisał ten czy inny utwór.
GEORGE z PATTI BOYD , niebawem HARRISON |
Niestety ani słowa w książce nie ma o tej piosence. Przypuszczalnie niewiele miał o niej do powiedzenia lub niewiele pamiętał. W wywiadach w 1965 roku opowiedział np. Larry'emu Kane (książka "Ticket To Ride"), że nadal próbuje komponować piosenki, bardziej włączyć się w proces twórczy powstawania piosenek zespołu. GEORGE: "Mam nadal problem z pisaniem tekstów, napisałem kilka piosenek i mam je na taśmie w domu. Odstawiłem pracę nad nimi na kilka tygodni, później sobie o nich przypomniałem. Dodałem coś do nich, prawdopodobnie zajmie mi to około trzech miesięcy, w takim tempie kończę jeden utwór. To śmieszne, chciałbym pisać więcej ale jestem bardzo leniwy". na podstawie tych i innych wywiadów można domyślać się kiedy George napisał ten czy inny utwór.
Though you've gone away this morning,
You'll be back again tonight,
Telling me there'll be no next time
If I don't just don't treat you right,
You'll never leave me and you know it's true,
'cause you like me too much and I like you.
You've tried before to leave me,
But you haven't got the nerve
To walk out and make me lonely
Which is all that I deserve,
You'll never leave me and you know it's true,
'cause you like me too much and I like you.
I really do, and it's nice when you believe me,
If you leave me
I will follow you
And bring you back where you belong
'cause I could't really stand it,
I admit that I was wrong,
I wouldn't let you leave me 'cause it's true,
'cause you like me too much and I like you.
'cause you like me too much and I like you.
I really do, and it's nice when you believe me,
If you leave me
I will follow you
and bring you back where you belong
'cause I could't really stand it,
I admit that I was wrong,
I wouldn't let you leave me 'cause it's true,
'cause you like me too much and I like you,
'cause you like me too much and I like you.
Muzyczny blog- Historia The Beatles- Music Blog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz