DON'T BOTHER ME



 
Album:With The Beatles
Kompozycja: G. Harrison
Napisana: 19 sierpnia 1963
Nagranie: 11 września 1963
Miks: 30 września, 29 października 1963
Producent: George Martin
Inżynier: Norman Smith, Richard Langham
Długość: 2'26”
Podejść: 15
 
  
 
 
 Obsada:
GEORGE: wiodący śpiew, gitara elektryczna (1962 Gretsch 6122 "Country Gentleman")
JOHN: gitara rytmiczna (1958 Rickenbacker 325), tamburyna
PAUL: bas (1961 Hofner 500/1), klawesy
RINGO: perkusja (1963 Black Oyster Pearl Ludwig kit), arabskie bongosy


 
 
Dostępna na:
With The Beatles, (UK: Parlophone PMC 1206; PCS 3045, Parlophone CDP 7 46436 2, US: Capitol CLJ 46436)
Meet The Beatles, (US: Capitol (S)T 2047, Capitol CDP 7243 8 66875 2 4)

                                                                            take 10 i 13


Ważnym powodem dla George, by zacząć komponować były … pieniądze. Widział przecież jakie obfite profity otrzymywali John i Paul z tytułu tantiem. Możliwe, że czuł też i zazdrość. 

Dostrzegając korzyści finansowe (1963), fakt ogromnej popularności zespołu (za jakiś czas John powie, że mogliby wydać płytę z chrapaniem Ringa i sprzedawałaby się jak ciepłe bułeczki) George postanowił także włączyć się w biznes „wydawniczy”. Zaczął komponować choć pozostał problem przekonania dwóch pozostałych kolegów by akceptowali jego piosenki. We „living In A Material World” pada z ekranu takie zdanie George'a: „Z czasem zauważyłem pewną różnicę, oni byli tymi liderami zespołu na nasza dwójka miała tylko wszystko obserwować i nie mieszać się” (sens wypowiedzi podaję z pamięci).

 Pierwsza kompozycja Harrisona, napisana na trasie w sierpniu 1963 roku. Niezła jak na tak początkującego kompozytora, bo pojawiła się na dwóch albumach: brytyjskim "With The Beatles" oraz amerykańskim "Meet The Beatles", które oba wtedy sprzedały się w ilościach ponad 5 milionów kopii. Rok później pojawiła się w pierwszym filmie zespołu. George po raz pierwszy poczuł smak finansowego sukcesu dzięki pisaniu piosenek.
 


GEORGE„'Don't Bother Me' napisałem w hotelu w Bournemouth, gdzie graliśmy latem 1963 roku. Chciałem się przekonać, czy potrafię napisać piosenkę, leżałem w łóżku, może dlatego nadałem jej tytuł: 'Nie zawracaj mi głowy'”.

Piosenka specjalnie nie była wysoko oceniana przez pozostałych członków zespołu i George z tą opinią się zgadza.

Znalezione obrazy dla zapytania arabian bongos
bongosy
GEOEGE: Nie sądzę, żeby to była jakaś szczególnie dobra piosenka. Napisałem ją, aby sprawdzić, czy potrafię to robić... Pkazała mi coś bardzo cennego, że muszę próbować i próbować a może uda mi się w końcu skomponować „coś dobrego” (something good – w oryginale; oj tak George, napiszesz „Something”, którą np. Frank Sinatra uzna, za najpiękniejszą miłosną piosenkę XX wieku, i która będzie jedyną piosenką Wielkiej Czwórki, którą nagra sam Elvis – przyp. R).

W pierwszej biografii zespołu pióra Huntera Daviesa George wraca do swj pierwszej piosenki.
GEORGE: Bywałem wtedy trochę zamknięty w sobie. Miałem wtedy trochę dni spokoju. Zdecydowałem się wtedy napisać piosenkę. Dla zabawy.  Wziąłem gitarę i grałem na niej aż pojawiła się piosenka. Zapomniałem o niej do czasu, aż przyszedł okres nagrywania następnego LP. To była dość kiepska piosenka. Całkowicie o niej zapomniałem...  


Bill Harry, przyjaciel wszystkich członków zespołu i twórca liverpoolskiej gazetki "Mersey Beat" wspomina,  że wielokrotnie namawiał George'a by zaczął komponować piosenki jak jego dwaj przyjaciele z zespołu. "Któregoś dnia wpadł do mnie i zaczął pisać u mnie numer, który nazwał "Don't Bother Me". Według mnie George był wtedy nieco urażony, chciał zostać sam i stąd ten a nie inny tekst piosenki.

 
  GEOREGE:  Widywałem często z tylmego miejsca w samochodzie jak powstawały piosenki Johna czy paula, stąd miałem już jakieś pojęcie o pisaniu piosenek. Współpraca w tworzeniu piosenek nie wchodziła w rachubę. Mogłem to robić tylko sam, na własną rękę. Przez wszystkie lata pisałem zawsze sam, stawałem się trochę odosobniony, możliwe, że byłem wtedy paranoikiem, bo nie miałem doświadczenia, jak to jest pisać z kimś innym. To trudne. Co jest akceptowalne przez jedną osobę, może nie być przez drugą.

  PAUL: Wiele dziewczyn szalało za nim, więc postanowiliśmy dać mu miejsce płycie. Oburzał się 'dlaczego powinniście pisać dla mnie?'. I zaczął pisać swoją własną. Od tego momentu miał zawsze swoje miejsce na każdej nowej płycie. Ja uważałem, że powinniśmy włączyć George'a do naszego „teamu”. Naprawdę z Johnem o tym rozmawialiśmy. Pamiętam jak szliśmy przy Woolton Church z Johnem i poruszyliśmy znowu ten temat. Zdecydowaliśmy jednak, że lepiej żebyśmy zostali we dwóch.... Napisał 'Don't Bother Me' , to była jego pierwsza piosenka, stawał się coraz lepszy, aż napisał klasyk: 'Something'. 

Nastrój i klimat piosenki w owym czasie nie był charakterystyczny dla twórczości zespołu, ale takie podejście do różnych rzeczy (w tym do dziewczyn - „ więc zostaw mnie, nie zawracaj mi głowy”) Harrison zaprezentował także w swoich późniejszych piosenkach a zwłaszcza w „Think For Yourself”czy „Only A Northern Song”. Piosenka znalazła się w filmie 'A Hard Day's Night' w scenie w nocnym klubie i w końcowych napisach omyłkowo przypisano jej autorstwo półce Lennon & McCartney (nie wymieniono jej a tylko info, że wszystkie piosenki są autorstwa wspomnianej dwójki). 
Na okładce albumu "With The Beatles" George wygląda nieźle, ale na sesję fotograficzną z Martinem Freemanem przybył chory. Zespół  grał sześć nocy w kinie Gaumont w Bournemouth w sierpniu 1963 roku, a nocował w  Palace Court i tam leżąć w łóźku gitarzysta napisał swoją pierwszą piosenkę. A sesja fotograficzna?  Pod koniec kariery zespołu, a może już od 1966 roku z pewnością powiedziałby wtedy wszystkim, 'dont't bother me' (nie zawracajcie mi głowy).   

 GEORGE: Ciężko zostać kompozytorem i pisać dobre piosenki gdy ma się w zespole dwóch geniuszy.

  Choć piosenka nie była zdaniem George'a rewelacyjna to zmieniła już na stałe „układ” sił w zespole. Wkład kompozytorski George'a od tego czasu będzie stały i będzie wciąż rosnąć i o zespole będzie się już mówiło, że jest tam trzech kompozytorów, choć oczywiście pozycja Lennona i McCartney'a była z oczywistych względów nie zagrożona. Do końca swoich dni George będzie wychwalał obu kolegów jako największych kompozytorów muzycznych XX wieku. Przy okazji rodzi się też refleksja, czy gdyby George był w innym zespole np. w The Animals czy jego talent kompozytorski nie rozkwitł by wcześniej – choćby z przymusu komponowania. Cała presja by skompletować materiał na album spadała na ramiona Paula (będzie tak zawsze) oraz Johna (będzie malała).Wspomniani The Animals mieli dobrych instrumentalistów, znakomitego wokalistę (Erica Burdona) i zero własnych kompozycji, stąd nagrywanie tylko coverów. Czy George Harrison nie rozwinął by się tam bardziej ???


Since she's been gone I want no one to talk to me.
It's not the same but I'm to blame, it's plain to see.
So go away, leave me alone, don't bother me.
I can't believe that she would leave me on my own.
It's just not right when every night I'm all alone.
I've got no time for you right now, don't bother me.
 

I know I'll never be the same if I don't get her back again.
Because I know she'll always be the only girl for me.
But 'till she's here please don't come near, just stay away.
I'll let you know when she's come home. Until that day,
Don't come around, leave me alone, don't bother me.
 

I've got no time for you right now, don't bother me.
I know I'll never be the same if I don't get her back again.
Because I know she'll always be the only girl for me.
But 'till she's here please don't come near, just stay away.
I'll let you know when she's come home. Until that day,
Don't come around, leave me alone, don't bother me.

Don't bother me.
Don't bother me.
Don't bother me.
Don't bother me.


                   * Historia The Beatles *
                            Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki
      
HISTORY of  THE BEATLES 

4 komentarze:

  1. Cześć Ryśku
    Próbowałem poczytać o "Another Girl" ale jest jakiś problem
    możesz poprawić w wolnej chwili?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello. W tej chwili oglądam post o "Another Girl" i wszystko jest ok. Teksty, zdjęcia, clip itd. Przy okazji, pojawiły się ostatnio dwa "starsze" posty w sensie piosenek już wcześniej opisanych jak "Any Time At All" czy "Don't Bother Me". Cóż, nie jestem dumny z wczesnej "formy" mego bloga, ale wtedy jeszcze nie sądziłem, że tak mnie to wciągnie i chciałem niejako jak najszybciej "iść naprzód". Nie podoba mi się także szata graficzna, niektóre linki do clipów na youtube mogą być już nieaktualne. Wrócę do tego ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. przechodziłem przez płytę Help! i jest kłopot,
    http://fab4-thebeatles.blogspot.com/2013/02/help-albumy.html

    ale po wpisaniu tytułu w szukaną frazę znajduje i jest ok
    pozdrawiam
    spokojnych Świąt

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki. Miałeś rację. Zły był link pod "Another Girl" w poście o HELP. Przykro mi ;) Pozdr i również pogodnych Świąt.

    OdpowiedzUsuń