The
Beatles, jak mało który, albo jedyny zespół jest doskonale „udokumentowany”.
Pozostałe filmy, taśmy, prywatne nagrania, biografie autoryzowane lub nie,
książki poświęcone zespołowi przez naprawdę rzetelnych biografów lub łatwiej
powiedzieć „beatlesologów”. Książki wspominkowe napisali nie tylko ludzie bardzo
blisko związani z zespołem jak np. Brian Epstein, George Martin, Derek Taylor, Neil Apsinall czy Mal Evans ale w sumie każdy kto choć trochę się „otarł” o
zespół. Napisali książki ludzie, którzy choćby raz zetknęli się z zespołem np.
jako muzyk studyjny, dziennikarz przeprowadzający wywiad, ochroniarze, ba! nawet
kobiety romansujący z nimi, nie mówiąc o żonach i ex-żonach. Udokumentowana jest
w zasadzie cała działalność, byt zespołu w latach 1963-1970, życie prywatne i
zawodowe, z dokładnością do takich szczegółów, że tego dnia po południu „Beates”
jadł lunch z X, Y w miejscu Z. O działalności muzycznej nie wspominając. Można w
większości przypadków z dokładnością ok. 90% prawdy stwierdzić kiedy nagrywany
była dany utwór, która próba, kto był w studiu, nawet kogo nie było. O faktach
nieznanych dowiadujemy się dzisiaj bez przerwy (np. portal www.beatlesnews.com), każdy badacz historii Fab4 z radością informuje o
fakcie, który może być jeszcze nieznany. No i są fotografie...
Każdy
fotografował Beatlesów. Są dziesiątki jeśli nie setki tysięcy (nie przesadzam)
zdjęć zespołu. Od momentu gdy zespół stał się sławny (lub stawał się), wszędzie
wokół nich był ktoś z aparatem lub kamerą. No i rzeczywiście bogata jest
dokumentacja fotograficzna prywatna członków zespołu, rodzinna,
przed-thebeatlesowa, znajomych, ciotek, wujków itd. Opatrznością losu było to,
że w danych chwilach ktoś przypadkowo pstryknął zdjęcie, po latach warte już
majątek.
Co jakiś
czas ujawniane są zdjęcia pod nazwą: Nieznane fotografie The Beatles. Oferowane
na aukcjach są warte ogromne pieniądze. Czasem takie fotki wydawane są pod
postacią książek jak np. foto albumy czasopism „Melody Maker”, „New Musical
Express” czy nawet „Rolling Stone”. Dzięki portalow Youtube fani zespołu ujrzeli
zupełnie nieznane filmiki, nagrywane przez fanów prywatnymi kamerami, fragmenty
rzadkich ujęć filmowych przeróżnych stacji telewizyjnych, podobnych. Niektóre
materiały dotyczące Wspaniałej Czwórki, to po prostu rarytasy. W tej serii będę
chciał wstawiać od czasu do czasu mniej znane fotki otrzymane mailami od fanów,
z innych klubów Fab4, czasem wyszukiwane na ciekawych stronach, czasem skanowane z ciekawych wydawnictw.
Jeśli przyśle mi ktoś intrygującą fotę The Beatles - będę wdzięczny.
Muzyczny blog Historia The Beatles Music Blog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz