THE BEATLES FOURTH CHRISTMAS RECORD - Pantomime: "Everywhere It's Christmas" (4)

Kolejna  już tego typu płyta świąteczna. Beatlesi składają na nich swoim fanom życzenia świąteczne Bożo-Narodzeniowe oraz oczywiście Noworoczne -  na specjalnych płytkach (poza dystrybucją EMI) - przeznaczonych wyłącznie dla fan-klubów. To 4-ta EP-ka zespołu (o wszystkich tutaj: Wszystkie Beatles Christmas Records). Tak samo jak w poprzednich tekstach tłumaczenie dosłowne żartów, idiomów, "słownych absurdów" jest trudne (to także specyfika żartów angielskich lat 60-tych). 
Na czwartej płytce zespół odgrywa długi skecz, mający być odgrywanym w pantomimie pod koniec roku "Everywhere It's Christmas" (w domu Dicka Jamesa).


   data nagrania: 25.11.1966
    data wydania: 16.12.1966
    indeks: LYN 1145, MONO
    wytwórnia: LYNTONE
    nagrana: Dick James Music
    czas: 6'36" 
    producent: George Martin
    scenariusz: The Beatles
  
  Zawartość:
Strona A: Song: Everywhere It's Christmas; Orowanya; Corsican Choir And Small Choir; A Rare Cheese; Two Elderly Scotsmen; The Feast; The Loyal Toast.

Strona B: Podgy The Bear And Jasper; Count Balder And Butler; Felpin Mansions (Part Two); The Count And The Pianist; Song: Please Don't Bring Your Banjo Back; Everywhere It's Christmas; Mal Evans; Reprise: Everywhere It's Christmas.







PAUL: Sam narysowałem okładkę. Jest na niej,jeśli przyjrzeć bliżej coś w rodzaju zabawnego konia. W każdym razie jak go dostrzegam, nawet jeśli wy nie widzicie go.
   


PAUL: Everywhere it’s Christmas / Everywhere it’s song… London!
JOHN: Paris! 
PAUL: Rome!
JOHN: And New York! 
PAUL: And Tokyo, Hong Kong… Oh, everywhere it’s Christmas!
JOHN: And I’m off to join the cheer! 
GEORGE: Oh, everywhere it’s Christmas!
JOHN: At the end of every year! 
BEATLES: Oh, everywhere it’s Christmas/ At the end of every year! / (I say that) Everywhere it’s Christmas / At the end of every year! / (One more time now!) Everywhere it’s Christmas…
BEATLES: Orowainya… Orowainya…
PAUL: [narrator] Nasza historia zaczyna się na Korsyce. Na werandzie brodaty mężczyzna w okularach prowadzi mały chór.
RINGO: [narrator] W międzyczasie, wysoko, gdzieś w szwajcarskich Alpach  dwie starsze Szkotki chrupią sobie ser...
GEORGE: Mm, wspaniała rzecz, Agnes.
JOHN: Aye, Taaa, doskonała.
PAUL: Yodel-ay-hee! Yodel-ay-hee!
JOHN: [narrator]  Stoję przed głównym namiotem. Za mną rozpoczęły się już uroczystości.
JOHN: Powiedz mi, smakuje ci wino ?
PAUL: Taaa, Wasza Wysokość. Jest znakomite.
GEORGE: [w tle] Oh taaa, dobrze zrobione! [hałasy w tle ]
JOHN: Mój król wygląda dzisiaj na zadowolonego.
PAUL: Taaa, ni widziałem go w tak dobrej formie od czasu October Fest!  [John i Paul wybuchają śmiechem, w tle hałas tłumu, zgiełk jak na jakichś uroczystościach).
JOHN: Czy jest tutaj doktor ? Czy ktoś go widział ?...
GEORGE: [narrator]W tym samym czasie w messie kapitańskiej wznosi się toast...
RINGO: Za Jej Wysokość!
BEATLES:  Za Jej Wysokość!
PAUL: [narrator] Na środku pokoju znajdują się Miś Podgy oraz Jasper. 

I tak dalej... Generalnie jak dla mnie ten skecz jest średnio udany i uznałem, że nie ma sensu go dalej tłumaczyć. Fani w 1966 roku oczywiście i tak wszystko akceptowali cokolwiek robili Beatlesi, więc i ta Świąteczna Pantomima na płytce się cieszyła ogromnym powodzeniem.





 
Muzyczny blog * Historia The Beatles * Music Blog 
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.
 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz