CZERWIEC 1969




1 czerwca - George i Patti Harrisonowie wylatują na urlop na Sardynię, którą polecił im Ringo Starr,  który wypoczywał tam rok wcześniej razem z Peterem Sellersem. Para wróci z wyspy 23 czerwca.
 
Londyńskie lotnisko Heathrow, Harrisonowie udają się na wakacje na Sardynię.

Para Lennonów w tym dniu spotyka się - nadal w Montrealu - z satyrykiem Alem Cappem, znanym amerykańskim grafikiem- satyrykiem. Capp jest agresywny, ale John świetnie ripostuje (filmik). Capp komentując okładkę albumu 'Two Virgins'  sarkastycznie zauważył, że Lennon i Ono oboje udowodnili całemu światu, że mają włosy łonowe. 
Sytuację całego 'scięcia się' Johna z Cappem słowami opisał PAUL: Gdy obejrzysz dokładnie kilka świetnych ujęć w "Imaginie" zobaczysz tam tego rysownika Ala Cappa. Wchodzi im tam do łóżka i naprawdę jest bardzo zgorzkniały. Jest złośliwym, starym dupkiem ale John rozprawia się z nim genialnie. John naprawdę stara się mu dołożyć, ale widać, że się kontroluje. Myślę, że John zachował się bardzo dobrze, ponieważ ten facet kpił z Yoko - a to jedyna rzecz, której nie możesz zrobić.  John po prostu zareagował w sposób plemienny, nie tyka się mojej kobiety, ale to było też w stylu: 'Nie zniżajmy się do jego poziomu'.
John po kilku latach od tego wydarzenia wspomina o wszystkich gościach, którzy odwiedzili go wtedy w pokoju hotelowym. Większość z nich zaśpiewała na 'Give Peace A Chance', której nagrywanie rozpoczyna się w tym dniu. Czytaj więcej tutaj. Do dzisiaj 'Dajcie szansę pokojowi' to jeden z bardziej rozpoznawalnych hymnów pokojowych na świecie.


 
2 czerwca
- Kończenie miksowania 'Give Peace A Chance'. Lennonowie kończą swój pobyt w Queen Elizabeth Hotel w Montrealu i odlatują do Ottawy by wziąć udział w konferencji pokojowej na tamtejszym uniwersytecie. Powrót do domu to: autobusem do Ottawy, pociągiem do Toronto, lot do Frankfurtu (kłopoty z wizą i urzędnikami niemieckimi), wreszcie samolot na drugą stronę Kanału La Manche. Wieczorem tego samego dnia wsiadają na samolot powrotny do Londynu. Niektóre źródła sugerują, że Lennonowie wracają do Anglii dopiero 6 lub 7 czerwca.



 4 czerwca - W Ameryce ukazuje się singiel The Beatles: 'The Ballad of John and Yoko' / 'Old Brown Shoe' (Apple). 
Piosenka na tamtejszym rynku dochodzi do pozycji 8 a na listach Billboardu spędza 9 tygodni.
JOHN: To jak modlitwa. Wiesz, "Jezu, ty sam, musisz wiedzieć, że to nie jest łatwe". Ma też konotację z językiem ulicznym. Ale nawet wtedy, gdy używa się go w sposób lekceważący, jest to także modlitwa. To jest piosenka gospel. Jestem wielkim fanem Chrystusa - ta piosenka jest modlitwą.

8 czerwca - Brian Jones ogłasza swoje odejście z The Rolling Stones. Muzykowi zostało jeszcze niespełna miesiąc życia (umiera 3 lipca 1969).



14 czerwca - Singiel 'Get Back' czwarty tydzień numerem 1 na amerykańskich listach przebojów. Tego samego dnia John i Yoko nagrywają wywiad dla programu "The David Frost Show." Wywiad nagrywany jest w InterTel Studios w Stonebridge House w Wembley, w Londynie. Show Davida Frosta  są także emitowane w Stanach, co pozwala Lennonowi przesłać swój pokojowy przekaz szerszej widowni niż tylko tej na Wyspach. Show  rozpoczyna się od rozrzucania przez Lennonów w stronę widowni "żołędzi pokoju". W trakcie audycji JOHN mówi: Wiesz, próbujemy oboje sprzedawać pokój, jak zwykły produkt, tak jak ludziom sprzedaje się mydło czy drinki, to jedyny sposób by przekonać ludzi, że pokój jest możliwy - i że wcale nie jest tak, że przemoc, nie tylko wojna, wszystkie formy przemocy, to rzeczy nieuniknione. Ludzie po prostu akceptują to i myślą: 'Oh, oni zrobili to', albo 'Harold Wilson to zrobił' czy nawet 'Nixon to zrobił', zawsze się szuka kozłów ofiarnych. To nie wina Nixona, wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to co się dzieje, wszyscy, za Biafrę, Hitlera, za wszystko. Tak więc my tylko mówimy 'Sprzedajemy POKÓJ'. Każdy kogo to interesuje, niech wepnie coś coś za swoje okno. To prosta rzecz, ale pozwala komuś innemu dostrzec to, że ty także chcesz pokoju, bo czujesz się samotny, i gdy tylko sobie pomyślisz, że przecież byłoby miło gdyby był pokój i nikt nie został zabijany. Więc jeśli w to wierzysz, to reklamuj pokój na zasadzie podaj dalej.


21 czerwca - Singiel "The Ballad of John and Yoko" dochodzi do pierwszego miejsca na brytyjskich listach przebojów.


Liverpool. W drodze do Szkocji.

23 czerwca - Lennonowie jadą do Walii. Głównym celem ich samochodowej wycieczki jest Szkocja. The Beatles rozpoczynają prace nad albumem 'Abbey Road', co nie przeszkadza  Johnowi podjąć decyzję pokazania Yoko miejsc, gdzie jeździł w dzieciństwie. Postanawia, że odwiedzi ciotkę Mater oraz jej męża Bert w Durness, Sutherland. John od czterech lat ma już prawo jazdy, ale zazwyczaj wożony jest przez kierowcą. Teraz postanawia, że sam będzie prowadził aż do Szkocji swego Mini Coopera. Z Johnem i Yoko zabierają się ich dzieci, 5-letnia Kyoko, córka Yoko i Tony'ego Coxa oraz 6-letni Julian. 



Walia, Corbett Arms Hotel.
W tym dniu docierają do zatoki Cardigan na zachodnim wybrzeżu Walii. Para wysyła do Ringo i jego rodziny oraz na ręce Petera Browna dla całej firmy Apple kartki pocztowe z wizerunkiem 20-letniego księcia. Na obu jest tylko krótkie: "Hello". Po spędzeniu nocy w Corbett Arms Hotel w Tywyn, nad piękną zatoką Cardigan cała rodzina udaje się dalej, po drodze planując odwiedzić rodzinny Liverpool, by całej swojej rodzinie przedstawić swą nową żonę.  Tutaj po pierwszym etapie podróży John uznaje, że Mini Cooper jest za mały. Dzwoni do swego asystenta Lesa Anthony, by ten podstawił mu do Liverpoolu większy samochód. Anthony przywozi Austina Maxi i wraca do Londynu Cooperem. Niestety John rozwali Austina w Sutherland. 

  W Liverpoolu John telefonuje do swojej przyrodniej siostry Julie, z domu Harrie z pytaniem czy nie mogłaby przylecieć z Irlandii na kilka dni by się z nim spotkać i poznać Yoko. Julia jest w przeddzień swego drugiego miesiąca miodowego i niestety odmawia Johnowi. Potem przyznaje, że gdyby wiedziała, że nie będzie z nim rozmawiała przez następne cztery lata z miejsca wskoczyłaby na prom i przybyła do Woolton na wezwanie brata.
Ciotka Harrie, John po prawej, kuzyn David.

Ważnym celem wizyty w Liverpoolu było więc przedstawienie Yoko, swojej nowej, orientalnej żony ciotkom Nanny i Harrie w Merseyside oraz Mater w Szkocji. Przez kilka dni Lennon pokazywał więc rodzince okolice Liverpoolu, zatrzymując się najpierw u cioci Nanny i wujka Charlesa w Rock Ferry, a następnie u cioci Harrie i wujka Normana w Woolton. Podobnie jak Mimi, Nanny i Harrie były również zniesmaczone i zakłopotane ostatnimi wydarzeniami z jego życia, ale mimo swego niebagatelnego udziału w wychowaniu Johna w odróżnieniu od siostry, nie uważały, że powinny mu o tym mówić. Jak wspomina syn Nanny, Mike Cadwallader, ograniczyły się do znaczących spojrzeń, kiedy Yoko szarogęsiła się w ich kuchni, przygotowując Johnowi makrobiotyczne posiłki, oraz cichego cmokania nad jego drastycznie zmienionym wyglądem.
- Słyszałem te wszystkie: „On nie może jeść tylko fasoli... potrzebuje normalnych posiłków... niknie w oczach... dosłownie skóra i kości”. Te komentarze nie były skierowane koniecznie przeciw Yoko ani też nie odzwierciedlały ich sympatii dla Cynthii, ale były wymierzone przeciwko komukolwiek, kto dostał w łapy jedno z „ich dzieci”.

Durness, dom wakacyjny Johna, dzisiaj memoriał.

29 czerwca - Szkocja. Lennonowie zatrzymują się w małej wiosce w Durness, w Sutherland, Higlands.Tutaj w wielu od 9 do 14 lat mały John spędzał wakacje, zatrzymując się w rodzinnej kryjówce, małym domku przy 56 Sangmore w Bango Bay, należącym do wujka Berta. W dzieciństwie pomagał wujkowi w renowacji pomieszczeń w czasie lata 1956, kiedy to usłyszał tam 'Heartbreak Hotel', piosenkę, która całkowicie odmieniła jego życie. Kuzyn Johna Stanley Parker wspomina: John nigdy nie zapomniał czasów spędzonych w Durness. To były jego jedne z najszczęśliwszych wspomnień. John lubił dziką naturę. Miał 9 lat gdy zaczął tutaj przyjeżdżać  do zagrody razem z moją rodziną.  
Zagroda należała do mojego ojczyma, Roberta Sutherlanda, i John kochał odizolowanie i dzikość tego miejsca. Chodziliśmy łowić ryby i na polowania. John lubił wtedy wspinać się na wzgórza by malować lub pisać wiersze. Kochał góry, łowić ryby, nawet strzelać. Łowił łososia. Mógłby spokojnie zostać ziemianinem. 
   W Durness rodzina powitała go znacznie chłodniej niż ta z Liverpoolu. Dostojna, elegancka
ciotka Mater była równie szczera jak ciotka Mimi i - co więcej - była też jedyną z ciotek Johna, która uwielbiała Cynthię. Właśnie w pobliżu tego miejsca wyczerpał się zapas szczęścia Johna za kółkiem.
Do dzisiaj Durness jest dumne z faktu, że żył, mieszkał, odwiedzał je słynny Beatles i teraz miejsce to stało się celem pielgrzymek fanów Johna Lennona z całego świata.


Muzyczny blog * Historia The Beatles * Music Blog
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki
HISTORY of THE BEATLES

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz