PLEASE MR. POSTMAN

Cóż, postanowiłem wrócić do jednej z moich ulubionej piosenki. Ulubionej inaczej. Nie umieściłbym ją oczywiście na podobnych pozycjach co np. 'Hey Jude" Beatlesów, 'Stairway To Heaven' Led Zeppelin, 'Mamy' Genesis czy 'Again' Archive, ale to naprawdę jedna z moich piosenek, które chcę mieć zawsze pod ręką. W aucie mam ją na kilkunastu składankach, obok Genesis, Sex Pistols czy nawet nagle Gary Glittera. Jej dźwięki zawsze wprawiają mnie w dobry nastrój i muszę uważać, żeby nie przekraczać prędkości. 
Plus oczywiście nie zapomnieć się w śpiewaniu... Piosenka znakomita choć nie kompozycja Beatlesów, o czym niżej. Blog ulepszam, możliwe, że ponownie poprawię opisy piosenek i całych albumów z okresu 1963-1964. Na tą chwilę nowa wersja opisu piosenki "Błagam Pana, Panie Listonoszu". Kiedyś lubiłem 'Medytacje wiejskiego listonosza" zespołu...(niech młodzież się wysili, znajdzie i posłucha).
  Jeszcze jedna uwaga. Ta piosenka to dowód na geniusz zespołu jako wokalistów. Z dość, nie ukrywajmy, przeciętnej pioseneczki choćby z oryginału John, Paul i George zrobili majstersztyk wokalny, ich harmonia głosów urzeka, głos Johna bajeczny i aż nie chce się wierzyć, że muzyk nie przepadał za nim, prosząc często producenta, George Martina o jego dublowanie, gdy już pozwalała im na to znajomość techniki pracy w studiu i umożliwiający taki zabieg wynalazek. Zresztą posłuchajcie samej ścieżki wokalnej.
 

 
 


___________________ 
 
 


Kompozycja: Georgia Dobbins, William Garrett, Brian Holland, Robert Bateman, Freddie Gorman
Napisana: ok. czerwiec 1961
Nagranie: 30 lipca 1963 (Studio 2, Abbey Road Studios)
Miks: 21 sierpnia oraz 29 października 1963
Producent: George Martin
Inżynier: Norman Smith, Richard Langham
Długość: 2'34”
Podejść: 9
                                                                               

Obsada:

JOHN: wokal prowadzący, rytm. gitara (1958 Rickenbacker 325), klaskanie
PAUL: chórki, bass (1961 Hofner 500/1) klaskanie
GEORGE: chórki,solo gitara (1962 Gretsch 6122 "Country Gentleman" ) klaskanie
RINGO: bębny (1962 Ludwig Downbeat Black Oyster Pearl ) klaskanie
 
take nr 3
 


Dostępne:
With The Beatles, (UK: Parlophone PMC 1206; PCS 3045, Parlophone CDP 7 46436 2, US: Capitol CLJ 46436)
Meet The Beatles, (US: Capitol (S)T 2047, Capitol CDP 7243 8 66875 2 4) 
On Air - Live At The BBC Volume 2


 The Beatles




Beatlesi lubili amerykańskie grupy wokalne, szczególnie żeńskie. Na pomysł włączenia tej piosenki do ich repertuaru wpadł John, podczas pobytu zespołu w Niemczech, gdy bardzo często pisał listy do Cynthii.
W 1984 roku Paul powiedział, że pomysł nagrania tej piosenki podpowiedzieli zespołowi sami fani, zasypując ich listami, na odwrocie których dopisywali: “Postman, postman, hurry up and do like the Beatles, and go, man, go!” (mniej więcej oznacza to: pośpiesz się listonoszu,tak szybko jak Beatlesi, dostarcz ten list człowieku)


 Przebój dziewczęcej grupy The Marvelettes (wcześniej grupa nazywała się The Marvels i śpiewała w niej Georgia Dobbins, jedna z twórców piosenki) z jesieni 1961 roku z „czarnej” wytwórni Tamla, pierwszy wielki przebój oraz numer jeden przyszłego potentata muzycznego Tamla Motown, dla której będzie nagrywał przyszły – przez bardzo długi okres czasu - właściciel muzycznych praw do wszystkich kompozycji spółki Lennon & McCartney, Michael Jackson. Dobbins "pożyczyła" piosenkę od swego przyjaciela, William Garrett i zasugerowała by przerobić ją z bluesowego kawałka na pełen energii taneczny soul.


Dobbins po przesłuchaniach w wytwórnie Gordy'ego opuściła zespół, który wtedy nazwał się już finalnie The Marvelettes. Reszta autorów dopisana została właśnie Berry'ego Gordy'ego, gdyż ten uznał, że piosenka w wersji Garretta była zbyt surowa i kolejna grupa kompozytorów nadała mu ostateczny kształt z singla (duet Holland & Bateman - znani także jak Brianbert). Piąty na 'credit list' Freddie Gorman był ... prawdziwym listonoszem. Nie znam dokładnie genezy jego wkładu w piosenkę.
Dodam,że względu na cały projekt organizacyjny Gordy'ego, niektóre źródła wymieniają szefa Tamla Motown, Berry Gordy'ego jako jednego z współtwórców piosenki. Na zdjęciu Gordy z Beatlesami.Tamla Motown zarobiła ogromne pieniądze dzięki coverowi własnej piosenki wykonywanej przez Anglików.  Ciekawostką jest to, iż w oryginalnym nagraniu na perkusji grał ... Marvin Gaye.
 
 
 



Generalnie uważa się, że piosenka „Twist And Shout” jest najlepiej nagranym przebojem Fab 4 innego wykonawcy (czyli tzw. cover), ale dla mnie właśnie „Please Mister Postman” zasługuje szczególnie na taką opinię - pomimo, że to nie kompozycja Mozartów i Beethovenów XX wieku, uwielbiam tą piosenkę a chórki są, hm... boskie?. Właśnie ta aranżacja wokalna, choć wzorowana na oryginale jest jak wspomniałem prostu rewelacyjna, "robi piosenkę", głosy wszystkich trzech muzyków wspaniale współbrzmią, zwłaszcza – inaczej niż w przywołanym często jak drugi znakomity cover Beatlesów, „Twist And Shout” gdzie John kładzie wszystkich na kolana – śpiew Paula i George'a w chórkach. Nieliczni krytycy zespołu, zwłaszcza amerykańscy, na początku Brytyjskiej Inwazji, chcąc się czegoś doczepić w twórczości zespołu, skrytykowali tą wersję za chaotyczną „ścianę dźwięku”. Bzdura!
Dodam też, że od kilku lat mam w swoim telefonie powitanie z "Please Mister Postman" jako sygnał nadejścia wiadomości. Uwielbiam tą piosenkę, oczywiście tylko w wersji Fab 4. Warto zaznaczyć także, że wersja Beatlesów w odróżnieniu od oryginału jest radosna. Oczekiwanie na list, kartkę ukochanego w wykonaniu Anglików jest pełne wiary, humoru, uśmiechu.



W oryginale pisownia utworu to: Please Mr. Postman, w wersji The Beatles: Please Mister Postman.
 
GEORGE: Drugi album był nieco lepszy niż pierwszy, spędziliśmy nad nim więcej czasu no i było więcej oryginalnych piosenek. Nagraliśmy też 'Money' i inne covery jak 'Please Mr. Postman' czy 'You Really Got A Hold On Me', amerykańskiej grupy The Donays”... Jest wiele kapitalnych płyt w stylu R&B z Ameryki, których w zasadzie nikt w Ameryce nie słuchał.

Young Beatles, new to London


RINGO: Przeróbki nagrane na album 'With The Beatles' zostały wybrane przez tych, którzy je lubili. To interesujące, że kiedy dołączyłem do The Beatles, wcale się nie znaliśmy (znało się oczywiście pozostałych trzech), ale jeśli się przyjrzeć naszym zbiorom płytowym, to wszyscy czterej mieliśmy dokładnie te same płyty.


Drugi album zespołu nie nagrywano już jeden dzień, jak to miało miejsce przy albumie debiutanckim, ale tempo nagrywania piosenek było znowu znaczne. W czasie pierwszej sesji albumowej 18 lipca, Beatlesi nagrali cztery nowe covery ('You Really Got a Hold on Me', 'Money,' 'Devil in Her Heart' oraz 'Till There Was You', drugą sesję 30 lipca rozpoczęli od kolejnego covera, właśnie 'Please Mister Postman'. Dlaczego ? Logicznym wydaje się rozwiązanie, że zanim zespół zacznie nagrywać własny, 'boys' chcieli nagrać obcy materiał, dobrze już opanowany wokalnie i instrumentalnie, sprawdzony po wielekroć w czasie koncertów. Sukces singli oraz pierwszego albumu 'Please Please Me' nobilitował. Piosenkę 'Please Mister Postman' nagrano w tym samym dniu co, 'Till There Was You', 'Roll Over Beethoven', własne: 'It Won't Be Long' oraz 'All My Loving', plus podkłady pod 'Money (That's What I Want)'. Ponieważ przed nagrywaniem zespół nie wykonywał tej piosenki na żywo przez b. długi okres czasu - w przeciwieństwie do innych - John szczególnie długo ćwiczył swoją partię. Nagrano najpierw siedem próbnych podejść, dwa kolejne nagrano już jako kompletne, do nich dołożono wokal Johna (podwójny) oraz klaskanie w dłonie. Ostateczny miks dotyczył take nr 9. 21-go sierpnia zmiksowano wersję mono, 29 października wersję stereo.
 
dla BBC z dedykacją dla fanów


Wersja duetu, rodzeństwa Carpenter to tylko trzecia dziesiątka na listach przebojów w USA i UK, ale piosenkę poznałem właśnie w tej wersji.


 
Wait!
Oh yes, wait just a minute Mr. Postman
Wait!
Wait Mr. Postman

Mr. Postman, look and see
(Oh yeah)
If there's a letter in your bag for me
(Please, please Mr. Postman)
I've been waiting a long long time
(Oh yeah)
Since I heard from that gal of mine

There must be some word someday
From my girlfriend so far away
Please Mr. Postman look and see
If there's a letter, a letter for me

I've been standing here waiting Mr. Postman
So-o-o patiently
For just a card or just a letter
Saying she's returning home to me
Please Mr. Postman

Mr. Postman, look and see
(Oh yeah)
If there's a letter in your bag for me
(Please, please Mr. Postman)
I've been waiting a long long time
(Oh yeah)
Since I heard from that gal of mine


So many days you passed me by
Trail of tears standing in my eye
You didn't stop to make me feel better
By leaving me a card or a letter
Mr. Postman

Mr. Postman, look and see
Is there a letter in your bag for me?
(Oh yeah for me)
I've been waiting such a long time
Since I heard from that girlfriend of mine

You gotta wait a minute, wait a minute, oh yeah
(Mr. Postman)
Wait a minute, wait a minute, oh yeah
(Mr. Postman)
You gotta wait a minute, wait a minute, oh yeah
(Mr. Postman)
Check it and see, one more time for me

You gotta wait a minute, wait a minute, oh yeah
(Mr. Postman)
Wait a minute, wait a minute, oh yeah
(Mr. Postman)
Mr. Postman, oh yeah
(Wait a minute, wait a minute Mr. Postman)
Deliver the letter, the sooner the better

You gotta wait a minute, wait a minute, oh yeah
(Mr. Postman)
Wait a minute, wait a minute, oh yeah
(Mr. Postman)
You gotta wait a minute, wait a minute, oh yeah
(Mr. Postman)
You gotta wait a minute, wait a minute, oh yeah
You gotta wait a minute, wait a minut
e



 * * *
Muzyczny blog  Historia The Beatles  Music Blog
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.


2 komentarze:

  1. Dokładnie takie same odczucia wobec tej piosenki, niesamowicie pozytywna i radosna, wprawia w dobry nastrój. Świetny blog, miło patrzeć jak się rozwija.

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest blog z Alicji w Kraini Czarów Lewisa. Nic dziwnego, że John kochał tą książkę. Kocham ten blog i jego Autora. No i kochanych 'boys'. Magda. PS. Nie odpisujesz drogi Autorze na maile :)

    OdpowiedzUsuń