"Piątka" Beatlesów z I-go World Tour 1964.
21 czerwca , The Beatles przybywają do Nowej Zelandii (lotnisko w Wellington). Ringo już z zespołem, obok niego Jimmy Nicol (pierwszy z lewej). Sen tego ostatniego się kończy...
Melbourne
18 czerwca, Australia, 22-gie urodziny Paula
___________________
Muzyczny blog * Historia The Beatles * Music Blog
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.
Gratulacje za komentarz w najnowszym Teraz Rock na drugiej stronie :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie z kowbojem najlepsze :D
OdpowiedzUsuńDzięki. Napisałem do "Teraz Rock" pod wpływem impulsu. Rzadko teksty o zespole mnie nie irytują stąd szybki mail do magazynu. Gdybym wiedział że wydrukują go pewnie pokusiłbym się o bardziej wyrafinowany tekst.😊
OdpowiedzUsuńapropos Ryszardzie z uporem maniaka pozwolę się znowu z Tobą nie zgodzić. Biały Album jest super ale też twierdzę że 3i4 strona jako odrębna płyta jest najgorszą w ich dyskografii. w zasadzie bronią się utwory Johna z 3 strony - a reszta to ...spuszczam zasłonę milczenia. Beatles to mój konik od 35 lat i wiem co mówię. czwartą stronę przemilczę oba Revolutiony, cienki CryBabyCry i nijaki Savoy Truffle - fajny ale toporny GoodNight to trochę za dużo. ty też w setce ulubionych longów umieściłeś Biały Album stosunkowo nisko. ale w ich obronie dodam że i tak wolę 3/4 stronę Białego niż masę płyt z 68 roku ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam kończąc dyskusję nt tej płyty wierząc że częściowo zgodzisz się ze mną
Witam N. Przede wszystkim nie pamietam abys wczesniej sie ze mna nie zgadzal😊 Milo ze czytasz moj blog, jesteś fanem F4.Co do tekstów o Białym Albumie. Nie pamiętam b.dokładnie ale tam chyba nie ma żadnej mojej osobistej opinii z ktora moglbys sie zgadzac lub nie. Generalnie pomimo mojej fascynacji tym zespolem, to na blogu jak i postach o wspomnianym albumie cytuje wypowiedzi samgch Beatlesow lub przytaczam cytaty z wartych moim zdaniem uwagi zrodel. Tyle przede wszystkim w tym tenacie. A prywatnie akurat cenie Bialy Album jako Calosc! Podpisuje sie calkowicie pod opinia Jann Wennera ktorego zacytowalem w postach. Sorry za brak polskich liter. Pisze na smartfonie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz Autor. Do Noisre. Witam jeszcze jednego fana Fab Four. Jeśli The Beatles są Twoim konikiem od 35 lat to pewnie nie jesteś już "młokosem", choć wiemy, że wiek "to stan ducha a nie okres czasu". Dodam jeszcze raz, że na blogu, jak zauważysz staram się najmniej wstawiać swoich opinii, recenzji pełnych w zasadzie wcale. Materiały dostępne mi, z moich zasobów itd lepiej obrazują opis danej płyty, singla, albumu itd. Kocham każde nagranie Beatlesów, i zgoda, że 'Biały Album' z perspektywy czasu (a mamy ten komfort, że możemy spojrzeć na ich dokonania z dystansu, po wielu wielu latach) nie jest najlepszym albumem zespołu, na pewno gorszym niż 'Pepper' czy 'Revolver', z płyt które ukazały się przed nim. Ba, nawet 'Help' czy 'Rubber Soul', ale nie wolno zapomnieć o kontekście powstawania albumu. Warunki, w jakich powstawał opisane są w tekstach. Były... właśnie, takie były jakie były. Pewnie Martin ma rację i jednopłytowe LP byłoby lepsze, może rzeczywiście, a może nie. Dzięki takiej a nie innej sytuacji w zespole mamy dzisiaj więcej nagrań zespołu, może dzięki właśnie takiej a nie innej formie 'White' powstało później Mega-arcydzieło 'Abbey Road'. Na koniec trochę jeszcze konkretnych odniesień do Twego tekstu. Bardzo lubię 'Cry Baby Cry', z czasem odkryłem także ponadczasowe piękno pompatycznego 'Good Night'. 'Savoy Truffle' musiał także powstać, by George znalazł się wreszcie tam gdzie się znalazł. Serdecznie pozdrawiam i czekam na Twoje teksty przy każdym poście. R
OdpowiedzUsuńGratuluję wydruku w Teraz Rock :)
OdpowiedzUsuńWitaj Ryszardzie
OdpowiedzUsuńkocham Biały Album jak każdy ich utwór, nawet Revolution9 którego umieszczenie w tak szerokiej formie uważam za bzdurę. Niemniej wiem gdybym miał ze wszystkich płyt Beatlesów wziąć 1 płytę na bezludną wyspę to druga płyta Białego Albumu byłaby ostatnią jaka by mi wpadła do głowy ;)
John z chłopakami uparli się by wydać antyPeppera bez ozdobników i wydali,
Ponieważ uwielbiam Peppera a dopiero na drugim miejscu mam Abbey Road sam rozumiesz dlaczego brzmienie Białego Albumu mnie nie kręci, ale na szczęście tylko brzmienie. Osobiście wolałbym by nigdy się nie rozpadli i do dziś nagrywali tak niedopracowane płyty jak C i D Białego Albumu. bo i tak lepsze to niż nic. ;))
niemniej C i D jako odrębna płyta w mojej hierarchii znajduje się na szarym końcu
szczerze pozdrawiam
i jeszcze jedno moim zdaniem:
OdpowiedzUsuńrok wcześniej odrzucili Only a Northern Song George'a którą uwielbiam, bo obniżała zawartość Peppera. na 2 płycie BA jest parę ładnych utworów które moim zdaniem są znacznie gorsze niż ta piosenka, mimo to...
;)
No tak... Noisre,wskakuje na listę Obserwatorów Bloga, dodaj sobie jakąś ikonkę, bym rozpoznawał Twoje teksty. Niebawem chyba zablokuję komunikaty od Anonimów. Często tutaj pojawiają się miłe, zdawkowe komentarze osób, które liczą, że kliknięcie na ich nicku rozreklamuję ich profil (sponsorowany portal).Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję za wyróżnienie, nie- nie będę komentować w każdym poście choćby dlatego, że wolę czytać niż pisać, Noisre to skrót cytatu fragmentu mojej ukochanej piosenki dodam że z 1967 r. :)) Ciekawym czy zgadniesz? fotkę dokleiłem mam nadzieję że poszło ok
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że jak już ci się wszystkie pomysły skończą to zrobisz któregoś pięknego dnia duży blok "Beatles" - "Dzień pod dniu" od 18 sierpnia 1962 do 10 kwietnia 1970 :)
Hej. Jak widzisz. Od pewnego czasu w Historii to w sumie jest to Day by day. Wroce kiedys do wczesniejszych postów i dodam wiecej szczegółów. Ale jak na razie nie opuscilem żadnego waznego dnia z zycia FabFour.
OdpowiedzUsuńto jest fakt, chociaź ja myślałem o takim jednozdaniowym pisanym ciurkiem dzień po dniu ;)
OdpowiedzUsuńZobacz KALENDARIUM. No i wskakuj do listy obserwatorów mego bloga. Tam rozpoznam daną ikonę gdy 'odejdziemy' od tego postu. ;)
OdpowiedzUsuń