
Album: The Beatles
Kompozycja:
Lennon
(100%) &
McCartney

Nagrana: 8 października 1968 (Studio 2, Abbey Road Studios)
Miksowana: 15 października 1968
Producent: George Martin
Inżynier: Ken Scott,
Długość: 2:03
Podejścia: 14
Obsada:
JOHN: wokal, gitara akustyczna, gitara solowa, organy
PAUL: chórki, gitara basowa, elektryczny fortepian
GEORGE: gitara solowa
RINGO: perkusja
The Beatles
("The White Album"); UK: Apple
PMC 7067-8; US: Apple SWBO 101; Parlophone CDP 7 46443 2; CDP 7 46444
2)
Anthology
3

JOHN: Jestem taki zmęczony, nie zmrużyłem oka
Jestem taki zmęczony, że mój umysł nawala

Kolejna 'indyjska' piosenka Beatlesów. John Lennon napisał ją w czasie pobytu The Beatles w Indiach w 1968, na tzw. kursie w Akademii Transcendentalnej Maharishi Mahesh Yogiego, guru zespołu, w Rishikesh u podnóża Himalajów. Wolny od alkoholu, narkotyków, cierpiący na bezsenność, dodatkowo zagubiony w swoich relacjach z kobietami. Pamiętajmy, że w tym czasie rozpoczynał się jego romans Yoko, przeradzający się w obsesję ('my mind is set on you'). W piosence zawarł cały niepokój, refleksję, które mu wówczas towarzyszyły.
JOHN: "I'm So Tired" to ja, napisana tak samo w Indiach. Nie mogłem sypiać, całymi dniami medtowałem i nie mogłem spać w nocy. O tym jest ta piosenka. Jedna z moich ulubionych. Lubię jej brzmienie i nieźle w niej zaśpiewałem.
PAUL: "I'm So Tired" to taki szczególny komentarz Johna w stosunku do współczesnego świata. Zawiera bardzo specyficzny wers, 'And curse Sir Walter Raleigh, he was
such a stupid get' (i przeklnę Sir Waltera Raleigha, to ci był głupek) To klasyka stylu Johna, nigdy się nie ma wątpliwości, co do jego autorstwa w tym względzie. Bycie zmęczonym było jednym z jego stałych wątków poruszanych w piosenkach; napisał przecież "I'm Only Sleeping". Tak naprawdę to wszyscy wtedy byliśmy zmęczeni ale tylko on zdecydował się o tym napisać.

Pete Shotton, bliski przyjaciel Johna z lat młodzieńczych, często przebywający w domu u przyjaciela (gdy mieszkał z Cynthią) wspominał, że jedyną rzeczą, której Lennon najbardziej nienawidził była praca do późnych godzin nocnych i wstawanie wczesnym rankiem. Wspomniany przez Paula i wymieniony w tekście przez Johna Walter Raleigh, to XXVI- wieczny angielski podróżnik, który sprowadził do Anglii tytoń. Klątwa rzucana na podróżnika to swoiste zgryźliwe oburzanie się Johna na swoje uzależnienie od nikotyny, którą to także obwiniał o swoje zaburzenia ze snem.


Pete Shotton, bliski przyjaciel Johna z lat młodzieńczych, często przebywający w domu u przyjaciela (gdy mieszkał z Cynthią) wspominał, że jedyną rzeczą, której Lennon najbardziej nienawidził była praca do późnych godzin nocnych i wstawanie wczesnym rankiem. Wspomniany przez Paula i wymieniony w tekście przez Johna Walter Raleigh, to XXVI- wieczny angielski podróżnik, który sprowadził do Anglii tytoń. Klątwa rzucana na podróżnika to swoiste zgryźliwe oburzanie się Johna na swoje uzależnienie od nikotyny, którą to także obwiniał o swoje zaburzenia ze snem.
"Jestem taki zmęczony" znalazła się oczywiście na słynnym bootlegu zatytułowanym 'Kinfaus', 'Demo Esher' itd, czyli wśród nagrań dokonanych przez Beatlesów w domu George'a Harrisona w Kinfaus, Esher.

"I'm So Tired" zostało nagrane całkowicie w ciągu jednego dnia, 8 października 1968, podczas bardzo długiej sesji nagraniowej rozpoczętej popołudniem a zakończonej nad ranem dnia następnego (nagrano wtedy także drugą kompozycję Johna, 'The Continuing Story Of Bungalow Bill' oraz niektóre nakładki na 'Long Long Long' George'a Harrisona). Nagrania dokonywano (14 podejść) na nowoczesnym, 8-śmio ścieżkowym magnetofonie na żywo. Wszyscy muzycy grali a John w tym samym czasie także śpiewał. Każdy instrument i wokal wyodrębniono na osobnej ścieżce, by finalnie dodać niektóre nakładki jak dodatkowe wokale Johna i Paula, także partie gitary, perkusji, fortepianu oraz organów.
'I'm So Tired z wokalem Paula:
wersja Paula ze stycznia 1969 (Get Back Sessions)
I'm so tired, I haven't slept a wink
I'm so tired, my mind is on the blink

No, no, no
I'm so tired I don't know what to do
I'm so tired my mind is set on you
I wonder should I call you but I know what you would do
You'd say I'm putting you on
But it's no joke, it's doing me harm
You know I can't sleep, I can't stop my brain
You know it's three weeks, I'm going insane
You know I'd give you everything I've got
For a little peace of mind
I'm so tired, I'm feeling so upset
Although I'm so tired I'll have another cigarette
And curse Sir Walter Raleigh
He was such a stupid git
You'd say I'm putting you on
But it's no joke, it's doing me harm
You know I can't sleep, I can't stop my brain
You know it's three weeks, I'm going insane
You know I'd give you everything I've got
For a little peace of mind
I'd give you everything I've got
For a little peace of mind
I'd give you everything I've got
For a little peace of mind
(Monsieur, Monsieur, Monsieur, how about another one?)
Muzyczny blog * Historia The Beatles * Music Blog
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.
Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny artykuł.
OdpowiedzUsuń