BOB DYLAN "ROLL ON JOHN"


Powracam jeszcze raz do tej piosenki (wcześniej wspomniałem ją tutaj:), ponieważ pasuje ona chyba właśnie tutaj bardziej niż w serii MIX.
album: 'Tempest'
kompozycja (autor): Bob Dylan
wydany: 10 września 2012
nagrywany: styczeń-marzec 2012
producent: Bob Dylan
długość: 7:25




PAUL: Bardzo mi się podobają te wszystkie długaśneeee ballady Dylana. Każda niesie w sobie jakąś historię. Dylan podobał nam się od samego początku... Od Paryża.
Jedna z najlepszych moim zdaniem piosenek Boba w XXI wieku, w moim przekonaniu także mało znana. Piękny liryczny, melnacholijny song z typu : 'w hołdzie Przyjacielowi' a trzeba pamiętać, że Bob i John swego czasu byli dość blisko, choć prawdziwą przyjaźnią można nazwać to co było między Bobem a George Harrisonem (Bob, napisz coś w hołdzie Johnowi) i tak na marginesie zdziwiłem się bardzo, że na koncercie 'Tribute to George' ('2002) zabrakło właśnie amerykańskiego barda (ale np. już wziął w nim udział Tom Petty ze swoim zespołem). Uwielbiam w tej piosence wszystko: głos - bardzo taki 'do serca' - Dylana, rozpacz, gniew, bezsilność ale i szacunek.
Cały album to Bob Dylan rozgniewany, przeważnie wkurzony, oskarżający, mniej lub wcale dydaktyczny, nadal snujący długie opowieści ale na bardziej uniwersalne i ważkie tematy jak choćby przemoc seksualną, chciwość wielkich korporacji, niewolnictwo, katastrofę Titanica, wojnę z 1812 roku i … śmierć Johna Lennona. 


Możliwe, że właśnie rodzaj śmierci Beatlesa, zbyt wczesny, absurdalny, niewiarygodny skłonił Amerykanina by pochylić się nad całym życiem zamordowanego Kolegi. Z łatwością w tekście znajdziemy nie tylko wprost odnośniki do życia Johna (Quarrymen, Hamburg, strzały w plecy) ale także takie 'smaczki' z jego twórczości (I heard the news today, oh boy, Come together right now over me, nawet odwołanie do wersu z 'Ballady o Johnie i Yoko' you know how hard that it can be). Ciekawą choć lekko kontrowersyjną analizę piosenki znajdziecie pod tym linkiem Autor sugeruje tam, że Dylan niekoniecznie swoją piosenkę poświęcił tylko jednemu Johnowi. Wszak jego zdaniem - tutaj się zgadzam - John Lennon i Bob Dylan byli najwyżej znajomymi. A reszta tekstu...
Hm.. Dylan zawsze pisał wielo-znaczeniowe teksty; wiemy, że kilkaset prac naukowych w samych tylko Stanach, poświęcono  interpretacji twórczości Roberta   Zimmermana, bo tak naprawdę nazywa się Dylan jak i Beatlesów. Ciekawy tekst, czy wiarygodny - nie wiem ale polecam. 
Dowiecie się z niego, że ostatnią książką czytana przez kapitana 'Titanica' była 'Tempest', że ulubioną księgą Dylana w Biblii jest 'Apokalipsa', 'The Tempest' była ostatnią sztuką Szekspira, że Johnem, o którym śpiewa Bob był (St. John) być może  Jan Apostoł. Autor sporo pisze o koneksjach tekstu piosenki z samym rodzinnym miastem Lennona, Liverpoolem, niewolnictwem. Dodaje wiele  innych znaczeń  religijnych... Napiszę tak, sporo tego. Intrygujące ale dla mnie mało prawdopodobne.
   
George Harrison i Bob Dylan


Doctor, doctor, tell me the time of day
Another bottle's empty
Another penny spent
He turned around and he slowly walked away
They shot him in the back and down he went

Shine your light, move it on, you burn so bright, roll on John
From the Liverpool docks to the red light Hamburg streets
Down in the quarry with the Quarrymen.
Playing to the big crowds Playing to the cheap seats
Another day in your life until your journey’s end
Shine your light, move it on, you burn so bright, roll on John

Sailing through the tradewinds
Bound for the sun
Rags on your back just like any other slave
They tied your hands and they clamped your mouth
Wasn’t no way out of that deep dark cave

Shine your light, move it on, you burn so bright, roll on John
I heard the news today, oh boy
They hauled your ship up on the shore
Now the city’s gone dark
There is no more joy
They tore the heart right out and cut it to the core

Shine your light, move it on, you burn so bright, roll on John
Put on your bags and get ‘em packed.
Leave right now you won’t be far from hine
The sooner you go, the quicker you’ll be back
You’ve been cooped up on an island far too long

Shine your light, move it on, you burn so bright, roll on John
Slow down you’re moving too fast
Come together right now over me
Your bones are weary
You’re about to breathe your last
Lord, you know how hard that it can be

Shine your light, move it on, you burn so bright, roll on John
Roll on John, roll through the rain and snow
Take the righthand road and go where the buffalo roam
They’ll trap you in an ambush before you know
Too late now to sail back home

Shine your light, move it on, you burn so bright, roll on John
Tyger, Tyger burning bright
I pray the lord my soul to keep In the forest of the night
Cover him over and let him sleep
Shine your light, move it on, you burn so bright, roll on John.




Poniżej moje nieudolne tłumaczenie ale oddające ducha tego pięknego songu.

Doktorze, doktorze, jak jest pora dnia ?
Kolejna butelka pusta
Kolejny wydany grosz
Odwrócił się i powoli się oddalił
Strzelili mu w plecy i odszedł
Podążaj John dalej, jasno świecąc i paląc się tak jasnym światłem
Z doków w Liverpoolu do czerwonych latarniami ulic Hamburga
Goniąc za zdobyczą z The Quarrymen
Grając dla wielkich tłumów
Grając dla najtańszych biletów
Jeszcze jeden dzień w twoim życiu dopóki podróż dobiegnie końca
Podążaj John dalej, jasno świecąc i paląc się tak jasnym światłem
Pływając pomiędzy kupcami
Unieruchomiony w blasku słońca
Z łachmanami na plecach jak inni niewolnicy
Związali Ci ręce i zakneblowali ustaleniach
Czy nie ma wyjścia z tej głębokiej ciemnej groty?
Podążaj John dalej, jasno świecąc i paląc się tak jasnym światłem
Oh chłopcze, słuchałem dzisiejszych wiadomości
Wyciągnęli twój statek na piasek
Miasta zniknęły w ciemnościach
Zabrakło radości
Rozdarli twoje serce, zadali mu najgłębszą ranę
Podążaj John dalej, jasno świecąc i paląc się tak jasnym światłem
Podnieś swoje bagaże
Porzuć wszystko teraz, ale i tak nie zostaniesz niezauważony
Im szybciej uciekasz, tym szybciej wrócisz
Byłeś uwięziony na wyspie zbyt długo
Podążaj John dalej, jasno świecąc i paląc się tak jasnym światłem
Zwolnij, poruszasz się zbyt szybko
Podążajmy razem za mną
Twoje kości są zmęczone
Brakuje Ci już tchu, Oh, Panie, Ty wiesz jakie to może być trudne
Podążaj John dalej, jasno świecąc i paląc się tak jasnym światłem
Ruszaj John, poprzez śnieg i deszcz
Obierz właściwą drogę i idź tam, gdzie bawoły się pasą
Uwięzią Cię w pułapce, zanim się zorientujesz
Za późno by żeglować z powrotem do domu
Podążaj John dalej, jasno świecąc i paląc się tak jasnym światłem
Tyger, Tyger (*) płonie jasno
Modlę się by Pan zachował duszę w ciemnych kniejach
Okryj go i pozwól spać
Podążaj John dalej, jasno świecąc i paląc się tak jasnym światłem

cytat z poematu Williama Blake'a " The Tyger" (Tyger! Tyger! burning bright In the forests of the night, ) wydanego w 1794 roku w ramach jego zbioru "Songs Of Experience".


 

Muzyczny blog  Historia The Beatles  Music Blog
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.

4 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Należałoby jeszcze zwrócić uwagę na "lekką" stylizację kompozycyjną na styl Lennona, bo nie można oprzeć sie wrażeniu, że gdyby nie chropowaty głos Dylana, to John sam by sobie taką piosenkę wyśpiewał.
    Dzięki Rysiu, bo wreszcie mogłem zrozumieć całość, po Twoim tłumaczeniu. Swoją drogą fraza "Roll On John" naprawdę świetnie zabrzmiałaby w ustach adresata.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic dodać nić ująć :) Warto pisać blog choćby dla takich wpisów jak Twój Drogi Immienniku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm...z tym imieniem to nie do końca tak. Kiedy szukałem jakiegoś beatlesowskiego nicka, okazało się że wszystkie mozliwe kombinacje zawiodły. Postanowiłem więc "spolszczyć" nazwisko naszego Ringo.
    A znamy się wszak, chociażby z forum Joryka, gdzie funkcjonuje jako Helter-Skelter
    Pozdrawiam
    P.S Pozwoliłem sobie na usunięcie zdublowanego przez przypadek posta

    OdpowiedzUsuń