Napisana: ok. styczeń 1958
Nagrana: 1 czerwca 1964
Wydana: 19 czerwca 1964 (UK - EP-ka "Long Tall Sally")
Miks: 4 i 22 czerwca 1964
Podejścia: 6
Producent: George Martin
Inżynier: Norman Smith, Ken Scott
Długość: 2'54”
Obsada (prawdopodobnie):
JOHN: wokal (zdublowany), gitara rytmiczna (1964 Rickenbacker 325)
PAUL: bas (1961 Hofner 500/1)
GEORGE: gitara solowa (Gretsch 6119 "Tennessean")
RINGO: perkusja (Ludwig Super Classic Black Oyster Pearl 1964)
JOHN: wokal (zdublowany), gitara rytmiczna (1964 Rickenbacker 325)
PAUL: bas (1961 Hofner 500/1)
GEORGE: gitara solowa (Gretsch 6119 "Tennessean")
RINGO: perkusja (Ludwig Super Classic Black Oyster Pearl 1964)
George Martin: fortepian (1905 Steinway Vertegrand upright)
Dostępne na:
Long Tall Sally (EP), (UK: Parlophone GEP 8913)
Past Masters Volume 1, (UK: Parlophone CDP 7 90043 2, US: Capitol CDP 7 90043 2)
Live At The BBC
Long Tall Sally (EP), (UK: Parlophone GEP 8913)
Past Masters Volume 1, (UK: Parlophone CDP 7 90043 2, US: Capitol CDP 7 90043 2)
Live At The BBC
Po raz pierwszy nagrana przez samego autora piosenki, Larry'ego Williamsa, wykonawcy R&B z Nowego Orleanu. Nie jest to jedyna kompozycja tego artysty w karierze The Beatles. Dwie pozostałe to: "Bad Boy" oraz "Dizzy Miss Lizzie". Dzięki temu Williams stał się – obok Carla Perkinsa - tym kompozytorem, który dostarczył najwięcej piosenek do repertuaru Bajecznej Czwórki. Wyobraźcie sobie więc tantiemy, jakie musiał otrzymać z tego tytułu.
Larry był o wiele bardziej popularną gwiazdą w Wielkiej Brytanii niż w rodzimych Stanach. Piosenkę "Slow Down" (Zwolnij) napisał w klimacie piosenek swego przyjaciela i mentora - Little Richarda (gwizdanie, szalona gra na fortepianie i saksofonie). Taka piosenka po prostu musiała się podobać Beatlesom.
Muzyk rywalizującej na początku lat 60-tych z Beatlesami także liverpoolskiej kapeli The Dominoes, Ted "King-Size" Taylor po latach wspominał, że takie piosenki jak "Money", "Dizzy Miss Lizzy" oraz właśnie "Slow Down" popularyzowane były w stolicy Północy Anglii właśnie przez jego zespół. Beatlesi mieli je usłyszeć po raz pierwszy w ich wersji i "wciągnąć" do swojego repertuaru. Jakie to ma znaczenie, prawda? Beatlesi chłonęli usłyszaną muzykę jak gąbka. Kolejne numery, w okresie, gdy nawet do głowy im nie przyszło, że mogą komponować oraz śpiewać swoje kompozycje, były na wagę złota. "Slow Down" napisana przez Larry'ego Williamsa w stylu szalonej imprezy, zabawy szczególnie spodobała się Johnowi. Stała się szybko stałym punktem koncertów w czasie okresu "hamburskiego" i w tzw. okresie "liverpoolskim" (Cavern time).
Larry ze swoimi fanami. |
"Slow Down" została nagrana na żywo dla BBC (audycja "Pop Go The Beatles", jedyne nagranie piosenki Larry'ego Williamsa zarejestrowana dla BBC), zanim została zarejestrowana jej wersja oficjalna. Po urlopie muzycy wrócili by dokończyć nagrywanie piosenek do tzw. soundtracku (jak go nazywano w Ameryce) filmu „A Hard Day's Night”, lub kolejnego - wg. Brytyjczyków - albumu w dyskografii.
Album "A Hard Day's Night" był pierwszym albumem zespołu, na którym umieszczono tylko oryginalne kompozycje zespołu, choć wcześniej nie było to takie oczywiste. Na sesjach do tego albumu zespół nagrał także inne kompozycje, w tym właśnie omawianą piosenkę. Beatlesi najpierw nagrali finalnie „Matchobox” oraz „I'll Cry Instead”, następnie zaczęli pracę nad „Slow Down”. Zrobili to inaczej tym razem, skupili się na nagraniu ścieżki rytmicznej (gitary, bas oraz perkusja), następnie skupili się na wokalu, gitarze solowej i tzw. dodatkach. W studio piosenka była nagrana więc bardzo szybko, niektórzy podkreślali, że nawet niechlujnie, ale taki był rock and roll. Poza tym w tym dniu John bardzo szybko chciał zakończyć prace nad piosenkę Williamsa, gdyż chciał by zespół zajął się jego nową kompozycją, "I'll Be Back".
Cała muzyka zawarta na albumie do filmu pozwalała na umieszczenie jeszcze jednego nagrania, ale George Martin uznał, że "obce" piosenki, covery rockowych klasyków ("Matchbox", "Slow Down") są zbyt słabe, aby umieszczać je obok oryginalnych kompozycji Lennona i McCartney'a. Ale to oczywiście byli WIELCY THE BEATLES, więc wydanie wszystkiego co nagrał zespół było oczywistą kalkulacją. Stąd EP-ka "Long Tall Sally" i zgromadzenie tam "odrzuconych" piosenek.
Gdy dochodziło do krytyki piosenki "Slow Down" uznawano, że najsłabszą jej częścią jest solówka gitarowa George'a, ale jak zwykle broniła się rewelacyjna interpretacją Johna. Partię pianina dograł niejako z własnej inicjatywy sam producent zespołu, George Martin kilka dni później, gdy zespół 4 czerwca poleciał do Kopenhagi (bez Ringa). Cała czwórka zaakceptowała to urozmaicenie w aranżacji i jako element dodający piosence „drive'u”. W 1964 roku w Ameryce szaleństwo na punkcie The Beatles było tak gigantyczne, że zdecydowano się piosenkę wydać dwa razy: 24 sierpnia jako stronę B singla "Matchbox" oraz włączyć 20 lipca na także tylko w Ameryce wydany album "Something New".
Well, come on pretty baby, won't you walk with me?
Come on, pretty baby, won't you talk with me?
Come on pretty baby, give me one more chance
Try to save our romance!
Slow down, baby, now you're movin' way too fast
You gotta gimme little lovin', gimme little lovin'
Ow! If you want our love to last
Well, I used to walk you home, baby, after school
Carry your books home, too
But now you got a boyfriend down the street
Baby what you're tryin' to do?
You better slow down!
Baby, now you're movin' way too fast
You gotta gimme little lovin', gimme little lovin'
Bbbbb! If you want our love to last
Well you know that I love you, tell the world I do
Come on, pretty baby, why can't you be true?
I need your baby, oh so bad
The best little woman I ever had
Slow down, baby, now you're movin' way too fast
You gotta gimme little lovin', gimme little lovin'
Ow! If you want our love to last
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz