PAŹDZIERNIK 1969





1 października  - amerykańska (USA oraz Kanada, nie udało mi się zdobyć wiedzy czy także w Meksyku) premiera albumu "Abbey Road". Pięć dni później od oficjalnej w ojczyźnie zespołu.
 Album zadebiutował na liście Billboardu na 178 pozycji, by już w następnym tygodniu wskoczyć na #4. Od następnego tygodnia już przez 11 następnych na miejscu pierwszym. Został w 1970 roku czwartym najlepiej się sprzedającym albumem w USA (12-to krotna certyfikacja do tytułu Złotej Płyty).




3 października  - W londyńskim Studio A (Lansdowne Studios, Lansdowne Road) zespół Johna i Yoko (oboje produkują sesję) Plastic Ono Band nagrywa utwór "Don’t Worry Kyoko (Mummy’s Only Looking For Her Hand In The Snow)" na stronę B singla "Cold Turkey".
 Jeśli kogoś zaskakuje piosenka Johna, pełna jego ekspresji wokalnej, to ciekaw jestem jego reakcji na intro utworu Yoko.  Muzycy biorący udział w sesji to Yoko ze swoim wokalem, John i Eric Clapton na slide gitarach, Klaus Voormann na basie oraz Ringo za bębnami. Miks piosenki do wersji stereo razem z "Cold Turkey" zostaje zrobiony dwa dni później.
4 października "Abbey Road" w Zjednoczonym Królestwie jest na pozycji nr 1.

5 października - Proekologiczna fundacja WWF (organizacja pozarządowa i ekologiczna o charakterze międzynarodowym) zaplanowała wydanie pod koniec 1969 roku albumu "No One’s Gonna Change My World" z piosenkami różnych artystów, ze sprzedaży którego być organizowane różne eventy i happeningi fundacji, także na jej bieżącą działalność. 
W tym dniu The Beatles udzielają zgody na publikację na tym albumie piosenki, kilka lat temu napisanej przez Johna,a nagranej w lutym 1968 (nie wydanej wcześniej) przepięknej "Across The Universe".
George Martin wykonuje w tym dniu miks stereo utworu. Kompozycja Johna będzie otwierała album a wśród jego wykonawców znaleźć można Bee Gee ("Marley Purt Drive"), The Hollies a nawet zapomnianego już Cliffa Richard (z The Shadows). Wszyscy wykonawcy z albumu to niestety nie ta sama liga co The Beatles.



6 października -  w Stanach Zjednoczonych ukazuje się pierwszy singiel The Beatles z albumu "Abbey Road": "Something"/"Come Together". To pierwszy singiel ze stroną A dla George'a Harrisona, bez klasycznej strony B, gdyż druga strona także była stroną A (AA). Amerykański (także brytyjski) singiel nie ma specjalnej okładki, jak to ma miejsce w innych krajach. W USA singiel zadebiutuje na 18 miejscu list przebojów. 

Dwa dni później George Harrison udziela wywiadu dla BBC. Stwierdza w nim, że choć zdaje sobie sprawę z faktu, że metka członka The Beatles pozostanie z nim już na całe życie, to jest to dla niego, w porównaniu z rozwojem własnego życia duchownego, sprawa drugorzędna. Dziennikarz David Wigg wypytuje także muzyka, który sporo czasu z wywiadu z własnej inicjatywy, poświęca sprawom religii, swego stylu życia (abstynencja, wegetarianizm i pozamałżeńskiego seksu) o nowy album, "Abbey Road", zaznaczając, że George umieścił na niej dwa wielkie przeboje. Gdy dziennikarz sugeruje muzykowi jego rozwój muzyczny, George podkreśla, że już na "Białym Albumie" umieścił cztery piosenki, ale nie oznacza to, że można go porównywać z Johnem Lennonem czy Paulem McCartney'em. Jako ulubioną z nowego albumu muzyk wskazuje "Because" i dobrą pracę nad harmonią wokalną piosenki. Chwali także "Golden Slumber's" oraz kompozycję Ringo, "Octopus's Garden". Na koniec wywiadu pada stwierdzenie Harrisona, że już na zawsze będzie duchowo związany z innymi Beatlesami. "Jeśli słuchasz ich, jestem także morsem!"
Okładka singla w Meksyku.




9 października - Yoko zostaje niespodziewanie zabrana do szpitala w celu przeprowadzenia transfuzji krwi. Powodem jest obawa lekarzy, że może poronić, co faktycznie dzieje się cztery dni później. Przez cały okres pobytu Yoko w szpitalu John jest cały czas obecny. Yoko opuszcza szpital 12 października.
W świecie showbiznesu: nikomu jeszcze nie znany amerykański duet Carpenters wydaje na singlu cover "Ticket To Ride". Piosenka dociera tylko do 54 miejsca. Dopiero za rok Carpenters z ciepłym głosem Karen na trzecim swoim singlu zawojują Amerykę ("Close To You"). 17 października nikomu nieznany angielski zespół Hot Chocolate wydają swój pierwszy singiel, cover protest-songu Lennona, "Give Peace A Chance". Piosenka przepada na listach.

15 października - Ringo z Maureen wylatują do Los Angeles na krótkie wakacje. Perkusista zespołu dojrzewa do bardzo ważnej decyzji. 

20 października - W Ameryce Apple wydaje trzeci eksperymentalny album Johna i Yoko, zatytułowany "Wedding Album". 
JOHN: To było jak radość dzielenia się naszym ślubem z każdym kto tego pragnął. Nie spodziewaliśmy się, że to będzie hitem... dlatego tak nazwaliśmy ten album. Wiesz, ludzie robią różne swoje albumy, 
które pokazują swoim krewnym. Naszymi krewnymi.... są nasi fani i gdzieś tam ludzie na zewnątrz. To był nasz sposób, by dołączyli do nas na weselu.  
Na pierwszej stronie, w utworze 'John & Yoko', słychać, jak na tle rymu własnych serc wzywają się nawzajem ze zmienną intensywnością. Na drugiej umieszczono wywiady,rozmowy i różne przypadkowe dźwięki z ich amsterdamskiego happeningu łóżkowego. Album ukazał się w wykwintnym białym pudełku wraz ze staromodnymi małżeńskimi symbolami - kopią aktu ślubu i fotografią kawałka weselnego tortu (na zdjęciu). Inne gadżety z wydania na niższych fotkach.







W Ameryce album pary dotarł do 178 miejsca list przebojów, w rodzimej Brytanii przepadł. 
W tym samym dniu w Studiu nr 3 Abbey Road Geoff Emerick wykonuje drugi remiks pierwszego albumu nowego zespołu Lennonów Plastic Ono Band z koncertowych nagrań w Toronto. Album "Live Peace In Toronto 1969" ukaże się 12 grudnia 1969.
W studiu obecny jest także John, który wykonuje kopie taśmy na własny użytek. Emerick robi także stereo miks piosenki Yoko  "Don’t Worry Kyoko (Mummy’s Only Looking For Her Hand In The Snow)", nagranej na początku miesiąca. Całość gotowych materiałów z tej sesji zostaje przekazana do Apple celem wykonania z nich matrycy (także do ewentualnych edycji).

Na wieczornym koncercie Raviego Shankara w Londynie obecne jest małżeństwo Harrisonów. George coraz bardziej jest pod wpływem swego hinduskiego przyjaciela i guru, co nie zawsze, jak wspominała po latach, podobało się Patti.

21 października - w tym dniu David Wigg z BBC przeprowadza kolejny wywiad z członkiem The Beatles, tym razem z Johnem Lennonem. Wywiad miał promować nowe wydawnictwa Lennona (singiel "Cold Turkey" oraz album POB), ale poruszono w nim oczywiście sprawy związane z The Beatles oraz - ku zadowoleniu Johna i obecnej u jego boku Yoko - kampanii pokojowej pary. Na temat wewnętrznego konfliktu finansowego w zespole John, że te sprawy nie doprowadzą do podziału wśród muzyków. 
John sugeruje w wywiadzie Paulowi i George'owi, że zamiast rozdawać swoje piosenki obcym wykonawcom, powinni nagrywać własne albumy solowe.Zapytany przez Wigga o prośbę organizatorów festiwalu na Wyspie Wight o występ The Beatles na imprezie, John zdawkowo stwierdza, że rozważą ten pomysł.  Po chwili dodaje, że występ Dylana na tej imprezie nie zadowolił specjalnie fanów i The Beatles byliby na tej imprezie pod tak samo dużą presją. "Będą oczekiwali na koncercie Boga!" John zapytany o przyszłość zespołu odpowiada, że bez względu na to co stanie się z zespołem, tak zwani Beatlesi na zawsze pozostaną przyjaciółmi. John życzy całemu zespołowi szczęścia, czy to w formie zbiorowej czy każdemu indywidualnie. Fragmenty wywiadu z Johnem BBC wyemituje 26 października. Wszystkie wywiady Wigga z Beatlesami znajdą się na albumie "The Beatles Tapes".

22 październikaLed Zeppelin wydają swój drugi  album, zatytułowany "Led Zeppelin II". Album zespołu Jimmy'ego Page'a i Roberta Planta w następnym roku wyprzedzi "Abbey Road" pod kątem ilości sprzedaży kopii wydawnictwa. 


24 października - Tak zwany "Mit o śmierci Paula" (Paul is dead), po premierze albumu "Abbey Road" i tzw. "tajemnicami ukrytymi na okładce", rozprzestrzenia się. 17 września 1969 studencka gazeta Uniwersytetu Drake (Iowa) opublikowała tekst "Paul is dead", który kopiowano na całym świecie. 12 października Russ Gibbs z radia WKNR-FM z Detroit oznajmia w audycji, że otrzymał anonimowy telefon z informacją, że Paul McCartney nie żyje.
Pod koniec października tekst dociera Wielkiej Brytanii i w związku z szaloną  popularnością plotki całą "aferę" próbują rozwiązać angielscy dziennikarze. U źródła. Zwracają się do Apple, ale Paul dwa dni wcześniej udał się z rodziną na swoją szkocką farmę (High Park Farm w Campbeltown). Dzwoni tam do niego Peter Brown i prosi muzyka by wydał w tej sprawie oświadczenie, gdyż prasa "szaleje". Paul komentuje sprawę słynną frazą zapożyczoną od Matka Twaina: "Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone". Dziennikarzom to jednak nie wystarcza. Zirytowany całą sprawą John odpowiada: "Niby co mieliśmy z nim zrobić? Ogoliliśmy go i wypchaliśmy? Nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi".  Ringo z kolei mówi: "Jeśli ludzie chcą w to uwierzyć, to uwierzą. Ja mogę tylko powiedzieć, że to nieprawda".  W końcu 24 października Paul godzi się na spotkanie z reporterami. 
Wywiad z nim przeprowadza na farmie Beatlesa Chris Drake z BBC. Paul opowiada o swoje obniżonej aktywności w mediach w porównaniu z okresem wcześniejszym, przed małżeństwem z Lindą i zostaniem ojcem. "Jeśli dojdziesz po tej rozmowie do wniosku, że jestem martwy, to jesteś w błędzie, ponieważ żyję i jestem tutaj w Szkocji". Wywiad kończy, że nie spodziewa się wrócić do Londynu przed latem następnego roku"
Wywiad z McCartney'e, BBC Radio4 emituje dwa dni później o godz 13 w południe. Nagranie trwa kilka minut i jest wielokrotnie powtarzane w eterze przez inne rozgłośnie BBC.  Mimo to 29 października undergroundowy magazyn muzyczny z Nowego Jorku "Rat Magazine" publikuje artykuł pod tytułem: "Paul id dead". Plotka żyła swoim życiem. Nie pomagała okładka magazynu 'Life' z tytułem: Paul jest wciąż z nami.
Niebawem na blogu zamieszczę oddzielny tekst na temat mitu "PAUL IS DEAD" oraz więcej na temat wizyty dziennikarzy na szkockiej farmie Paula.



27 października - Zgodnie z sugestią Johna o powinności przez Paula i George'a nagrywania solowych albumów tego dnia to Ringo Starr rozpoczyna nagrywać swój pierwszy album (będzie się nazywał "Sentimental Journey") a jest nim utwór  zatytułowany "Night And Day", stara kompozycja Cole Portera, będąc przebojem z 1937 w wykonaniu Tommy'ego Dorsey'a. Sesję (dwie) odbywają się w Studiu3 Abbey Road a producentem jest George Martin, który także pisze do utworu partytury oraz sam dyryguje orkiestrą. Na albumie znajdą się same klasyczne utwory bez żadnej kompozycji któregokolwiek z Beatlesów. Ringo nie wyda także z tego albumu żadnego singla. Sesja Starra to pierwsze oficjalne nagrywanie któregokolwiek Beatles solowego materiału muzycznego pod własnym nazwiskiem. 
RINGO: W listopadzie zacząłem nagrywać twory na mój solowy album "Sentimental Journey". To było moje zastanawianie się nad tym, co mam robić, gdy wszystko się skończyło. Przyszedł mi pomysł nagrania piosenek, na których się wychowałem. Na okładce jest zdjęcie pubu. Moja rodzina chodziła tam, a potem przyjaciółki mamy oraz cała rodzina wracali do nas i podczas prywatek śpiewano te piosenki. To było moje muzyczne abecadło i z braku lepszego pomysłu stwierdziłem, że nagram te piosenki. Żaden z chłopców nie pracował  nad tą płytą, ale miałem przy sobie George'a Martina, więc nie czułem się zupełnie sam.
NEIL ASPINALL:  Ringo i George Martin zrobili razem 'Sentimental Journey'. Dostaliśmy listę piosenek, które Ringo chciał śpiewać w tonacji, która mu odpowiadała oraz listę aranżerów, których lubił. Dzwoniłem do nich i pytałem: 'Którą z tych piosenek chciałbyś wyprodukować? Weź do studia takich muzyków jakich chcesz i proszę o przysłanie taśmy'. Ringo nakładał na nie swój głos. Tak właśnie powstał ten album. To była przyjemna rzecz do zrobienia. Całość była na luzie i tak właśnie należało zrobić.
The Beatles w czasie sesji "Get Back". Ringo, chyba jako pierwszy zaczął mieć świadomość, że czasy wspólnych sesji, pracy w studiu minęły...

W tym samym dniu za oceanem ogłasza się, że zarówno album The Beatles "Abbey Road", jak i ostatni singiel "Something"/"Come Together" otrzymują certyfikaty Złotych Płyt.

31 października - 25 dni po amerykańskiej premierze w Wielkiej Brytanii ukazuje się pierwszy singiel The Beatles ze stroną A dla George'a Harrisona: "Something". Druga strona (także A - AA) to "Come Together". Singiel ten jest wyjątkowy na rynku brytyjskim także z innego powodu. Po raz pierwszy na małej płytce na 45 obrotów na minutę Beatlesi umieszczają piosenkę, która już jest dostępna na albumie. Do tej pory na singlach ukazywały się premierowe piosenki, które dopiero później ukazywały się (lub nie) na kolejnym albumie zespołu. Dla przykładu, singiel "Help!" został wydany w sierpniu, na około trzy tygodnie przed albumem o tym samym tytule, gdzie singlowy przebój także się znalazł. Przypuszczalnie za taką decyzję odpowiedzialny był Allen Klein, gdyż Beatlesi generalnie nie chcieli wydawać tych samych piosenek i na małych i dużych płytkach, uważając to za naciąganie fanów.






                   * Historia The Beatles *
                    
Blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki
      
HISTORY of THE BEATLES




3 komentarze:

  1. W sierpniu 1966 - wypuścili Eleanor Rigby/Yellow Submarine
    razem z Revolver. Fakt faktem jest że nigdy potem (po Love me Do i Please Please Me) obie piosenki wydane wcześniej na singlu nie znalazły się potem na Albumie...
    To godne by cenić

    OdpowiedzUsuń
  2. Wprawdzie było Can't Buy me Love i A Hard Days Night ale
    ale oba single traktuję jako forpoczta filmu i albumu - a i pewnie
    nie mieli tyle nowych kompozycji w zanadrzu

    OdpowiedzUsuń
  3. W tekście piszę że Something był pierwszym singlem Fab4 wydanym w UK gdy piosenki były już dostępne wcześniej na albumie.

    OdpowiedzUsuń