


3 luty - ósma sesja nagraniowa Ringo do swego debiutanckiego albumu bez The Beatles! Dogrywanie partii poszczególnych instrumentów do wcześniej zarejestrowanych nagrań utworu "Love Is A Many Splendored Thing". Pieczę nad tymi nagraniami ma Quincy Jones (swoją partię na organach nagrywa między innymi Billy Preston). Producent, który do dzisiaj kojarzony jest z największymi sukcesami Michaela Jacksona zasłynął również wypowiedziami o The Beatles, których uznał, za najgorszych na świecie muzyków, zaś Paula McCartney'a za najgorszego basistę. Po latach Quinych zdementował ten fakt. Paul ujawnił, że zadzwonił do Paula i wytłumaczył mu się, że nigdy takich słów nie wypowiedział. Poza telefonem do McCartney'a, na prośbę (podobno żądanie) swoich córek, Quincy wydał publiczne oświadczenie, że nigdy nie wypowiedział przypisywanych mu słów negujących umiejętności muzyczne Beatlesów. Przypuszczalnie tak naprawdę było, podobnie jak z przypisywaniem Johnowi słów, że "Ringo nie jest najlepszym perkusistą na świecie, nie jest nawet najlepszym bębniarzem w The Beatles". Czy opisane niżej wydarzenie miało miejsce ? To także wspomnienia Jonesa...
Zadzwoniliśmy w tym czasie po Ronniego Verrella, perkusistę jazzowego. Ronnie pojawił się po 15 minutach i zrobił co trzeba. Wraca Ringo i prosi George: Możesz mi to puścić jeszcze raz? George puścił mu, a Ringo na to: To nie brzmiało tak źle. No i ja musiałem dodać: Bo to nie ty m....fukcer zagrałeś. Ringo, cóż, świetny facet.
Gdy Quincy pracuje z Ringo, w ciągu miesiąca na liście brytyjskiej na czołowych lokatach plasuje się singiel "I Want You Back" grupy Jackson 5. Śpiewający główne partie solowe Michael ma już 12 lat.


6 luty - brytyjska premiera singla Johna, "Instant Karma". Na drugiej stronie singla kompozycja Yoko, "Who Has Seen The Wind".


![]() |
Sesja nagraniowa "Giovindy", Apple. |
W tym samym dniu za oceanem album Johna "Live Peace In Toronto" plasuje się na miejscu numer 10. To pierwszy tydzień pobytu albumu na liście magazynu Billboard i jego najwyższa tam pozycja.

W jego zespole prócz Yoko niezawodny Klaus Voormann, równie niezastąpiony dla ex-Beatlesów Alan White oraz Mal Evans. Występ Johna BBC emituje w dniu następnym. Więcej przeczytaj w opisie piosenki (link podany wyżej lub w zakładce OSOBNO). Singiel Johna wskoczy na listy przebojów od razu ale najwyższą pozycją, którą osiągnie to nr. 5.

20 luty - "Instant Karma" ukazuje się na singlu w Stanach Zjednoczonych. 13 tygodni na liście Billboardu, najwyższa pozycja nr 3.
22 luty - Charlie Jenkin, który pracował nad filmem animowanym z muzyką The Beatles, "Yellow Submarine" kręci w tym dniu materiał do filmu promującego piosenkę Paula McCartney'a, "Maybe I'm Amazed", która ostatecznie nie zostanie wydana na singlu. Filmik promocyjny Jenkina zostanie wyemitowany 19 kwietnia 1970 jednocześnie w Wielkiej Brytanii (w London Weekend Television) oraz w Ameryce w programie The Eda Sullivan Show".
25 luty - John całkowicie wycofuje się z pomocy, swego udziału i wspierana planowanego w tym roku Toronto Peace Festival. Powód: odrzucenie jego propozycji był wstęp na koncerty był bezpłatny, a jego zdaniem pieniądze z koncertów wpływają do kieszeń cwaniaków

26 luty - W Ameryce (USA, Kanada) tym razem Apple powiela wcześniejszy pomysł Capitolu i wypuszcza składankowy album "Hey Jude" znany także pod nazwą, "The Beatles again". The Beatles już specjalnie nie zależy na "pilnowaniu" emisji oryginalnej dyskografii na rynku za oceanem. Przypomnę, że dopiero od albumu "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" Capitol emitował dokładnie te same albumu zespołu, które wychodziły na rynek brytyjski. Zespół ma już swoją firmę Apple, więc ... "it's money that matters" (kasa, kasa, kasa!) Album ukaże się później na całym świecie, m.in we Włoszech, Meksyku, Turcji, Niemczech, Chile, Wenezueli, Japonii i wielu innych. Także w Wielkiej Brytanii, ale jako emisja importowana i wydana przez... Parlophone, ale i jako produkt Apple , gdzie na na tylnej okładce widniała nazwa: The Gramophone Company Ltd. Opiszę ten album niebawem dokładniej i opiszę szczegóły pojawienia się "amerykańskiego" albumu Apple na rynku rodzimym. Okładka albumu to zdjęcie z ostatniej sesji zdjęciowej całej czwórki, która miała miejsce na terenie posiadłości Johna Lennona pod koniec sierpnia 1969 (zobacz podany link). Zawartość albumu bardzo przekrojowa i zaskakuje obecność na albumie "I Should Have Known Better". Oto ona: ‘Can’t Buy Me Love’,‘I Should Have Known Better’, ‘Paperback Writer’, ‘Rain’,‘Lady Madonna’,‘Revolution’,‘Hey Jude’,‘Old Brown Shoe’,‘Don’t Let Me Down’, ‘The Ballad Of John And Yoko’.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz