RINGO DOCENIONY !

 

Generalnie unikam na swoim blogu umieszczania newsów dotyczących zespołu (ostatnie newsy o FabFour w bocznym panelu blogu), ale zrobię dzisiaj wyjątek bo jest szczególny - nie tylko dla mr. Starra:)
RINGO: To oczywiście oznacza wielkie uznanie dla mnie. I to oznacza, że w końcu, cała nasza czwórka znajdzie się w  Rock and Roll Hall of Fame, i nawet jeśli byliśmy największym zespołem na ziemi, to teraz będzie to wyglądało zabawnie ale już czarno na białym.


To wypowiedź perkusisty The Beatles dla magazynu Rolling Stonesprzed kilku dni, nawiązuje do otrzymanej informacji, że jako ostatni z Beatlesów, w 2015 roku znajdzie się w szacownym gremium Rock And Roll Hall Of Fame (własna Komnata Rock And Rollowych Sław - muzeum w Cleveland). Paul McCartney jest tam od 1999 roku, John Lennon i George Harrison pośmiertnie odpowiednio w 1994 i 2004 roku a jako zespół The Beatles od 1988.

The Beatles zostali wprowadzeni do Rock and Roll Hall of Fame w 1988 roku i na uroczystości nie pojawił się Paul. Na zdjęciu Harrisonowie, Ringo oraz trójka Lennonów. Ciekawostką jest też fakt, że Paul jako ostatni z Beatlesów uzyskał swoją gwiazdę na Hollywood Walk Of Fame
Fragment wywiadu Ringa dla magazynu.
Rolling Stone: Jaka była pierwsza twoja reakcja gdy się o tym dowiedziałeś?
RINGO: Pomyślałem, że to wspaniale. Nie wiedziałem o tym, że John i George już tam byli. Nie jestem specjalnie na bieżąco z tym wszystkim. Będziemy mieli wspaniały wieczór i będzie wspaniale odebrać te wyróżnienie.
RS: Czy to specjalnie coś dla ciebie znaczy?
RINGO: Nie, ani o tym specjalnie nie myślałem ani tym bardziej spodziewałem. Ten rok był dość intensywny. Sporo koncertowałem. Otrzymałem humanitarną nagrodę z magazynu GQ. Stałem się męskim modelem u Johna Varvatosa, tak więc byłem całkiem zajęty. I ta nagroda to nagle jak promyk słońca zza chmur. Nie spodziewałem sie jej. Zadzwonił do mnie Paul dwa tygodnie temu. 'To może się zdarzyć, jesteś pewien, że tego chcesz?' Odparłem: JASNE!
RS: Opowiedz mi o swoich wspomnieniach z 1988 roku, gdy wprowadzano do  R&R HoF  The Beatles.
RINGO: To był 1988 a więc bardzo dawno temu, niezbyt to pamiętam. Była ogromna feta, mnóstwo ludzi, Mick (Jagger) był tam. Interesujące w tym wszystkim, w robieniu takich koncertów,  jest to, że spotykasz wtedy wielu ludzi, z którymi się dawno nie widziałeś.
RS: Pamiętasz przemowę Mike'a Love z tamtego wieczoru ?
RINGO: Nie, a co? Wspominał coś o mnie ?
RS: Wyśmiewał wielu ludzi zgromadzonych na sali, w tym The Beatles. Powiedział, że Mick Jagger spanikował przed wspólnym występem z Beach Boysami.
RINGO: Ach taaaa, niewiele wtedy słuchałem...
...
RS: Uroczystość odbędzie się znowu w Cleveland. Wystąpisz tam?
RINGO: Zawsze się świetnie bawię w Cleveland. Koncertowałem tam w lecie. Paulowi powiedziałem, że nie będę miał zespołu ale jeśli on będzie ze swoim, wykonam "With A Little Help From My Friends."
...
RS: Powiedz mi coś fajnego o tym, jak to jest mieć za szwagra Joe Walsha (gitarzysta The Eagles, ożenił się z siostrą Barbary[Bach] Starkey, żony Ringo Starra - Marjorie Bach - wszyscy na zdjęciu niżej:  RK).
RINGO: Sposób jaki on gra na gitarze. Właśnie skończyłem moją następną płytę i razem z Joe napisaliśmy jeden numer. Poprosiłem go by zagrał na innym, tym który napisałem z Toddem Rundgrenem. Jest po prostu najlepszy. Jeśli popatrzysz na moją stronę na Twitterze, to tam ujrzysz takie moje słowa o nim.

 _________________
 
1994: Paul "wprowadza" Johna do R&RHoF
1999: Paul ( z córką Stellą) w czasie własnego 'wejścia' do Muzeum
2004: "Wprowadzenie" George'a, Dhani i Olivia Harrisonowie - J.Lynne i T.Petty
























 
Muzyczny blog * Historia The Beatles * Music Blog 
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.
 

2 komentarze: