Historia The Beatles (Fab Four): SOME OTHER GUY

Kompozycja: Jerry Leiber, Mike Stoller and Richard Barrett
Nagrana: 19 czerwca 1963
Producent: Ron Belchier
Wydana: 30 listopada 1994

Obsada:
JOHN: śpiew, gitara rytmiczna
PAUL: śpiew, gitara basowa
GEORGE: perkusja
RINGO: perkusja

_____________________________________________________________

Dostępne na:
Live At The BBC
Anthology

Dzisiaj pierwsza piosenka z bogatej dyskografii zespołu ale tej tzw. późniejszej, czyli nie autoryzowanej przez całą czwórkę w czasach istnienia zespołu.
Omawiana dzisiaj na swój sposób jest wyjątkowa. O tym niżej. Singiel Richarda Barretta z 1962, wg. artysty 'modelowana' na styl Ray'a Charlesa - zdecydowanie rythm-bluesowo. Utwór znany przede wszystkim dlatego, że jest to nieoficjalnie pierwsze video The Beatles (w pełnym składzie z Ringo Starrem), które nagrane zostało w dniu 22 sierpnia 1962 roku. W tym dniu stacja telewizyjna Granada Television z Manchesteru, najpopularniejsza stacja na Północy kraju zarejestrowała występ zespołu w klubie Cavern. W piosence Barrett użył elektrycznego fortepianu, co w owym czasie było sporą nowością.

GEORGE: W swoim sklepie NEMS Brian prowadził taką politykę handlową, aby kupować przynajmniej po jednym egzemplarzu każdej płyty jaka ukazywała się na rynku. Gdy tylko jakaś wychodziła, Brian zamawiał jedną sztukę, czasem pięć, czasem inaczej. W związku z tym posiadał płyty, które nie były przebojami w Wielkiej Brytanii, ha, nawet nie były hitami w Ameryce. Przed udaniem się na koncert, spotykaliśmy się w jego sklepie, gdy już był zamknięty i buszowaliśmy wśród półek z płytami, by zobaczyć co ma nowego. W ten sposób trafiliśmy na takich artystów jak Arthur Alexander [kompozytor 'Anna (Go Wit Him)', nagrana przez zespół The Beatles na debiutanckim albumie "Please Please Me" - RK] czy Richard Barrett - 'Some Othe Guy' była wspaniałą piosenką.

Występ lokalnego, zdobywającego coraz większą popularność nieznanego zespołu z Liverpoolu (co zostało jednak dostrzeżone w Manchesterze) nakręcono dla bardzo popularnego programu 'Know The North' (Poznaj Północ). Drugim utworem, który wykonywali The Beatles i nagranym przez Granadę był 'Kansas City/Hey-Hey-Hey-Hey'(Leiber/Stoller/Penniman), ale ta cześć taśmy filmowej zaginęła (podobno nie nagrał się dźwięk a tylko obraz).

JOHN (1968): Chciałbym nagrać znowu nagranie, jak "Some Other Guy". Nie nagrałem jeszcze zadowalającej mnie wersji, takiej jakiej bym chciał.

Występ wspólnie z zespołem i to od razu w czasie nagrywania dla telewizji był dla Ringa trudnym debiutem. Oficjalnie został do zespołu przyjęty zaledwie dzień wcześniej, mimo, że zdarzały mu się wcześniej epizodyczne występy z trójką znajomych z Liverpoolu. Ale fani zespołu zgromadzeni tego dnia bardzo licznie w Cavern, na wcześniejszy koncert, tzw. lunchowy, o którym publicznie wszędzie rozpowiadano, że będzie nagrywany, nie spodziewali się ujrzeć za perkusją kogoś innego niż bardzo popularnego wśród żeńskich fanów zespołu Pete'a Besta. Możemy sobie wyobrazić jak się czuł Ringo gdy słyszał dobiegające go z widowni okrzyki, a dobrze utrwalone pod koniec utworu na filmie: 'Chcemy Pete'a! We Want Pete!' Obok zdjęcie kontraktu jaki podpisała Granada z perkusistą przyszłych Fab4. Poniżej seria zdjęć zespołu z porannej próby z Ringo przed mającym niebawem nastąpić nagraniem.

Granada wysłała ekipę do Cavern by ponownie sfilmować zespół 5 września 1962, gdyż w czasie nagrywania koncertu 22 sierpnia działał na scenie tylko jeden mikrofon. Zresztą zespół chyba wiedział wtedy, że poszło średnio gdyż John powiedział: 'Cóż, prawdopodobnie musimy to zrobić jeszcze raz'. To zdanie często frapowało historyków zespołu. Czyżby więc nagrywano zespół trzeci raz?

Występ zespołu i wykonanie przez niego piosenki 'Some Other Guy' Granda wyemitowała dopiero 6 listopada 1963 (a więc przypomniano sobie o zespole, gdy zaczął zdobywać listy przebojów) w programie 'Scene At 6:30'. Brian Epstein wytłoczył nagranie 'Some Other Guy' na płytce foliowych (pawie jak nasz pocztówki) i sprzedawał je w swojej sieci NEMS.

'Some Other Guys' Beatlesi nagrywali jeszcze trzy razy dla BBC. Pierwszy raz na potrzeby programu 'Saturday Club' 22 stycznia 1963 roku w londyńskim Playhouse Theatre, emitowanego kilka dni po nagraniu. Drugi raz także w tym samym dniu, 22 stycznia ale w BBC Paris Studio, także wbrew nazwie w Londynie. Prócz 'Some Other Guy' The Beatles nagrali wtedy także 'Please Please Me' oraz 'Ask Me Why'. Ostatni, trzeci raz piosenkę nagrano w studiu BBC 19 czerwca 1963 roku na potrzeby programu 'Easy Beat' (wyemitowanego 23 czerwca 1963). Ta wersja znalazła się na wydanym w 1994 roku albumie 'Live At The BBC' .

PAUL: 'Some Other Guy' to świetna piosenka. W pewien sposób to właśnie ona nas rozpędziła, ponieważ znalazła się na jednym z pierwszych kawałków filmowych wczesnych The Beatles. To właśnie ją zaśpiewaliśmy, gdy przyjechała Granada Television nagrywać nas w Cavern.

Jakość materiału filmowego była bardzo słaba i stacja zdecydowała się wyemitować występ, dopiero 6 listopada 1963 roku w programie 'Scene At 6.30'. The Beatles byli już na ustach całej Wielkiej Brytanii.Brian Epstein wydał jednak na własny koszt tą piosenkę tuż po koncercie i rozprowadzał ją w swoim sklepie NEMS (tzw. acetate - na celuloidzie). Kilka lat później John Lennon wyznał, że chciałby mieć satysfakcjonujące go nagranie piosenki 'Some Other Guy'.

Ciekawostką związaną z tą piosenką jest to, że John miał w swojej szafie grającej w domu płytkę 'Some Other Guy' ale w wykonaniu innej kapeli z Liverpoolu, The Big Three. W 1989 szafa grająca ze wszystkimi płytami wewnątrz została sprzedana na aukcji. W 2004 roku na rynku ukazał się kompilacyjny zbiór 2 CD właśnie ze wszystkimi - było, nie było - swego czasu ulubionymi piosenkami Johna, pod nazwą: John Lennon's Jukebox. Oczywiście jest tam wspomniana wyżej wersja 'Some Other Guy' The Big Three.

W 1965 roku Pete Best, były perkusista zespołu, tak naprawdę ich pierwszy w oficjalnym składzie (jak wiemy było ich kilku), wykonujący przecież tą piosenkę razem z Beatlesami, wydał album 'Best of The Beatles' (ciekawa gra słów, prawda?), na której znalazła się także piosenka 'Some Other Guy', brzmiąca - co nie dziwi - bardzo podobnie jak wersja Fab4.

Some other guy now, has taken my love away from me, oh now
Some other guy now, has taken away my sweet desire, oh now
Some other guy now, I just don't wanna hold my hand, oh now
I'm the lonely one
As long as I can feel all right
Some other guy is sippin' up the honey like a yellow dog, oh now
Some other guy now, has taken my love just like I'm gone, oh now
Some other guy now, has taken my love away from me, oh now
I'm the lonely one
As long as I can feel all right
Wo wo wo wo
Some other guy now, is makin' me very very mad, oh now
Some other guy now, is makin' my past seem oh so bad, oh now
Some othe guy now, she was the first girl I ever had, oh now
I'm the lonely one
As long as I can feel all right
Wo wo wo wo
I'm a-talkin' to you, right now, hey! Ow!