ZABAWNI THE BEATLES (3)


- Co waszym zdaniem wnieśliście do muzyki?
PAUL: Płyty.
GEORGE: Śmiech i uśmiechy.

Fantastyczna czwórka w kolejnej serii zdjęć bardziej zabawnych. W początkowej fazie swojej kariery większość zdjęć nadawała się do tej kategorii. Chłopcy robili głupie miny, psikusy sobie, do kamery itd. Brylował w tym zwłaszcza John. Na pytanie jak reaguje jego żona (ówczesna, Cynthia) na jego karierę, odpowiadał, że bardzo pozytywnie, tylko, że nie podobają jej się jego miny
jakie robi do kamery.






- Czy twoje włosy wymagają jakiejś specjalnej uwagi?
JOHN: Nieuwaga jest najważniejsza.
Już tu są!!! Nowy Jork, lądowanie na lotnisku JFK w Nowym Jorku, luty 1964.

Paul: Ja... Jestem łysy.
John: Oh, wszyscy jesteśmy łysi, taaa.
Paul: Prosimy, nie mówcie nikomu o tym.
John: ... i także głusi i głupi.


- Jakie macie zdanie na temat strojów kąpielowych topless ?
RINGO: Sami używamy takich od lat ?
- Czy planujecie nagrać jakieś antywojenne pieśni?
JOHN: Wszystkie nasz piosenki są anty-wojenne.
- A co sądzicie o paleniu w miejscach publicznych ? Nie dajecie tym złego przykładu dzieciakom?
GEORGE: Nie ustanawiamy wzorców dla naśladowania. Palimy bo robimy to od lat a dzieciaki nie palą dlatego, że my tak robimy. Palą bo tego chcą. Jeśli nam przejdzie ochota do palenia, zauważycie to
RINGO (szeptem): My nawet pijemy...


MASZ JAKIEŚ HOBBY ?
- Kiedy już macie nową piosenkę, jak decydujecie, kto ma w niej zaśpiewać?
JOHN: Zbieramy się wszyscy i śpiewa ten, kto zna najwięcej tekstu.
- Kto wymyslił wasze fryzury?
JOHN: Powiedzieliśmy już na ten temat tyle kłamstw, że zapomnieliśmy już jak było naprawdę.

Tom Lodge press cutting


22.03.1966 Tom Lodge z Radia Caroline pyta: Ringo, kiedy pierwszy raz uprawiałeś seks?
RINGO: Oh... Nie pamiętam.
PAUL: Kiedy miałem około trzech lat, jak sądzę.
JOHN: Nazywali to diddy-winky (śmieją się,zadowoleni, że odpowiedzieli w imieniu kolegi)

Lodge: Paul, a ty? Kiedy pierwszy raz uprawiałeś seks?
PAUL: Hm... Kiedy miałem około pięciu, w lesie.
Lodge (po przerwie):Dzięki, a ty George?
GEORGE: Kiedy miałem trzydzieści trzy, w lesie.






24 sierpnia 1964, Bel Air, Los Angeles. Paul z Johnem opisują swoje poznanie.
PAUL: Poszedłem na wiejski festyn z Ivanem [Ivan Vaughan, szkolny kolega Paula – RK], i tam była na tym festynie jedna grupa, może kilka. Byliśmy z Ivanem przyjaciółmi , tam był John i kilku jego kolegów. Byli takim niewielkim zespolikiem, grali...
JOHN: Raczej dużym zespołem, Paul, tam nas było około czternastu {śmieje się}
PAUL {śmieje się}: Dobrze, małym z postury, powiedzmy tak.
JOHN {z dystyngowanym akcentem}: Małym z nazwy, powiedziałbym Paul, ale raczej...
PAUL: Dużym! Dużym z liczby.
JOHN
{z dystyngowanym akcentem}: Tak, dużym z liczby. Mieliśmy banjo, i tego typu podobny sprzęt...
PAUL: Tarka do prania, buty skifflowe … {śmieje się} Różnej maści...


- Czy te wszystkie zachwyty, szaleństwa dziewcząt na waszym punkcie robią na was duże wrażenie?
JOHN: Zawsze kiedy moja głowa zaczyna puchnąć, spoglądam na Ringo i wiem, że nie jesteśmy nadludźmi...





- Z jakiego powodu Ringo ma więcej fanów niż inni?
RINGO: Może dlatego, że więcej osób do mnie pisze?
- Witaj, nie jesteś zdaje się żonaty?
GEORGE: Witaj, jestem George.



- Co zrobisz jak minie Beatlemania?
JOHN: Będę liczył pieniądze.
 - Jak się czułeś gdy nazwano nocny klub Arthur, po tym jak nazwałeś tak swoją fryzurę.
GEORGE: Byłem dumny, dopóki nie zobaczyłem tego klubu.
 - Czy twoja żona dużo cie kosztuje?
JOHN: Całkiem, całkiem.
-Ile kosztowała gdy ją kupiłeś?
JOHN:Na rynku w Nairobi około 50 funtów
GEORGE: I to z drugiej ręki



- Co sądzicie o tych krytycznych głosach, że nie jesteście wystarczająco dobrzy?
GEORGE: Że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy.
Martha, rozepnij pasy, wysiadamy... :)
 Czy to prawda, że śpisz z otwartymi oczami?
PAUL: Cóż, nigdy nie widziałem siebie bym tak robił
Ale jest paru, którzy wiedzieli mnie, śpiącego z otwartymi oczami.
 W zasadzie chłopaki mówią, że tak robię.
- Jak się czujecie z tym, że nastolatki naśladują was nosząc 'Beatle-peruki' ?
JOHN: One nas nie naśladują, ponieważ my nie nosimy 'Beatle-peruk'.
Uśmiech! 
Czyż on nie jest śliczny?
Uwielbiam ten przedziałek na Twoich włosach ?

Jaki przedziałek ? 
- Co było inspiracją do napisania 'Eleanor Rigby'?
JOHN: To jedna z tych piosenek o kilku pedałach.

- Niektórzy to co robicie nazwali bardzo 'nieamerykańskie'. Co o tym sądzicie
JOHN: Cóż, to bardzo spostrzegawcze.


- Francuzi zdaje się nie stracili głowy na punkcie The Beatles. Co o nich sądzicie?
JOHN: Oh, my bardzo lubimy The Beatles. Są odjazdowi.
- Co sądzisz o sytuacji, gdy w silnik waszego samolotu zaczyna się dymić, zresztą jak to się zdarzyło dzisiaj?
RINGO: Najpierw - Beatlesi, kobiety, dzieci.



- Co jest tajemnicą waszego sukcesu?
JOHN: Mamy prasowego agenta.


- Jak jest wasza ulubiona potrawa?
PAUL: Kanapki z serem z grilla.
JOHN: My z George'm zazwyczaj czekamy aż ktoś inny złoży zamówienie i mówimy wtedy: Dla mnie to samo!



Muzyczny blog * Historia The Beatles * Music Blog 
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.

LONG, LONG, LONG.


Album: The Beatles
Kompozycja: G.Harrison
Napisana: sierpień 1968
Nagrana:  7-9 październik 1968 (Studio 2, Abbey Road)
Miksowana: 10,12 października 1968 
Producent: George Martin
 Inżynier: Geoff Emerick,Ken Scott, Peter Brown
Długość: 3:03
Podejścia:68
Wydana: 22 listopada 1968 (UK), 25 listopada 1968 (US)



Obsada: 
GEORG: wokal, akustyczna gitara
PAUL: chórki, gitara basowa, organy Hammonda
RINGO: perkusja
CHRIS THOMAS: fortepian 
 
 
 
 
 

Dostępna na:
The Beatles ("The White Album"); UK: Apple PMC 7067-8; US: Apple SWBO 101; Parlophone CDP 7 46443 2; CDP 7 46444 2)
Anthology 3
__________________________________
Piosenka opisywana przez krytyków jako mieszankę stylów, typowe dla schyłku lat 60-tych: połączenie jazzowego walca, muzyki psychodelicznej okresu 'Flower Power' oraz folku. Także jako jeden z mocno niedocenianych utworów w całym zbiorze Beatlesowej dyskografii jak również jako jedna z lepszych kompozycji Harrisona w całej jego twórczości, na pewno w The Beatles. 
Czwarty utwór George na Białym Albumie, to piękna ballada mocno uduchowiona. Beatles po dwóch latach studiowania gry na sitarze, wraca do klasycznej gitary.
GEORGE: Słowo 'you' w tekście odnosi się do Boga. Nie pamiętam zbyt wiele o tym, może z wyjątkiem akordów, które jak sądzę przeniosłem z "Sad Eyed Lady Of The Lowlands" [piosenka Boba Dylana z albumu "Blonde On Blonde"] - D w E moll, A, i D - tylko t trzy akordy.
W owym czasie zaangażowanie George'a we własny rozwój duchowy, religijny spychało wszelkie sprawy związane z The Beatles na plan dalszy. Ale jednocześnie dzięki Raviemu Shankarowi gitarzysta The Beatles wiedział, że poprzez muzykę może wyrazić lepiej i głębiej własne uczucia.

W nagrywaniu utworu wzięło udział tylko trójka Beatlesów. Ponownie zabrakło Johna, który niespecjalnie się zaangażował w sumie w żadną z 4 piosenek, jakie George dostarczył na 'Biały Album'. Lennon zagrał w “While My Guitar Gently Weeps” możliwe, że tylko dzięki obecności w studiu Erica Claptona, w 'Savoy Truffle' zero udziału, do 'Piggies' dostarczył tylko pętle taśmowe.
Mimo absencji Johna w studiu, a może dzięki temu (brak Yoko?), sesja nagraniowa 7 października przebiegała w wyjątkowo miłej atmosferze. W całym studiu unosił się zapach palonych kadzidełek. Zdaniem obecnych George wyglądał na szczęśliwego. 67 take'ów to wokal George'a i jego gra na akustycznej gitarze, Paul na organach oraz Ringo na perkusji.

CHRIS THOMAS: Można usłyszeć taki inny dźwięk pod koniec piosenki (najlepiej słychać w stereo). To brzęczy butelka wina Blue Nun, która stała na szafce głośnika Lesliego (Leslie speaker). To przez Paula, zagrał pewną sekwencję nut i butelka zaczęła wibrować. Uznaliśmy, że to fajne brzmienie, ustawiliśmy odpowiednio mikrofony i zrobiliśmy to jeszcze raz. Beatlesi zawsze wykorzystywali takie dziwne przypadki.
  Zarejestrowany dźwięk wmiksowano na koniec piosenki, a by wzmocnić jego efekt Ringo dodał delikatne werble, Paul odpowiedni akord na organach a George uderzył w struny swojej gitary w nietypowy sposób. Na drugi dzień zdublowano wokal George'a a Paul dograł partię basu. 9 października George z Paulem poprosili Thomasa by zagrał partię fortepianu w stylu The Moody Blues i młody asystent George'a Martina przez cztery godziny bez przerwy próbował sprostać wymaganiom obu Beatlesów.
 'Long, Long, Long' jest utworem, który bardzo skorzystał na konwersji z wersji analogowej do cyfrowej. Oczywiście nie mam na myśli dzisiejszych vinyli, na które praca wtłacza już wersje zremasterowane no i technika produkcji płyt vinylowych poszła znacznie do przodu. W 1968 roku utwór Harrisona 'upchnięto' jako ostatni na stronie A drugiej płyty. W miejscu tym zdecydowanie jest pogorszenie jakości dźwięku. Inżynierowie musieli zagęszczać rowki by zmieścił się cały planowany materiał muzyczny. Wersja cyfrowa utworu odzyskała jego dynamizm jak i delikatność.










It's been a long long long time
How could I ever have lost you
When I loved you

It took a long long long time
Now I'm so happy I found you
How I love you

So many tears I was searching
So many tears I was wasting, oh oh

Now I can see you, be you
How can I ever misplace you
How I want you
Oh I love you
Your know that I need you
Ooh I love you







Muzyczny blog * Historia The Beatles * Music Blog 
Polski blog o najwspanialszym zespole w historii muzyki.